Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 22.01.2016 09:01 Publikacja: 22.01.2016 09:01
Shinzo Abe
Foto: AFP
Zafundował mu go jeden z najważniejszych ministrów gabinetu, Akira Amari. Doświadczony negocjator, człowiek, który doprowadził do przeforsowania korzystnych dla Japonii zapisów do Traktatu Transpacyficznego (TPP), minister odpowiedzialny za gospodarczą rewitalizację kraju. Dziś wychodzi na jaw skandal korupcyjny z jego udziałem.
Amari oskarżany jest o przyjęcie pieniędzy od firmy deweloperskiej. Doniesienia o tym nielegalnym zasileniu konta polityka pojawiły się pierwszy raz oficjalnie na wczorajszej sesji japońskiego senatu. Minister obiecał, że dołoży wszelkich starań, by wyjaśnić zamieszanie. Jednak niezależnie od tego, czy zarzuty okażą się prawdziwe, na rządzie premiera Abe afera kładzie się poważnym cieniem.
Była przewodnicząca Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi odniosła obrażenia podczas podróży do Luksemburga i została przyjęta do szpitala na badania - poinformował jej rzecznik Ian Krager.
Centrysta Francois Bayrou został wskazany przez Emmanuela Macrona jako nowy premier Francji, po rezygnacji Michela Barniera.
Chińskie Ministerstwo Obrony w piątek po raz pierwszy odniosło się do doniesień o wzmożonej aktywności wojskowej w rejonie Tajwanu w ostatnich dniach.
Już w najbliższych dniach w Tbilisi może dojść do zaostrzenia kryzysu politycznego. Tymczasem Rosja dociska separatystyczną Abchazję, mieszkańcy pozostali bez prądu i bez wynagrodzeń.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Meta przekazała milion dolarów na fundusz inauguracyjny Donalda Trumpa. Ma to być element starań Marka Zuckerberga o poprawę relacji z prezydentem elektem i jego przyszłą administracją.
Mieszkaniec Japonii podpalił się w pobliżu biura premiera, prawdopodobnie w proteście przeciwko przyszłotygodniowemu pogrzebowi państwowemu byłego premiera kraju, Shinzo Abe.
Ochroniarze mogli uratować Shinzo Abe, gdyby osłonili go lub usunęli z linii ognia w ciągu 2,5 sekundy między nieudanym pierwszym a drugim strzałem, który śmiertelnie go ranił - twierdzi ośmiu ekspertów ds. bezpieczeństwa, którzy przejrzeli materiał filmowy z zamachu na byłego japońskiego premiera.
Japońska policja przyznała, że były błędy w zapewnieniu bezpieczeństwa byłemu premierowi Japonii Shinzo Abe, który został zastrzelony w piątek w mieście Nara.
Policja wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa byłego premiera Japonii Shinzo Abe, ale niewiele wiadomo o podejrzanym, który został zatrzymany w piątek na miejscu strzelaniny.
Były premier był nadal wpływowym politykiem, także dlatego ten atak jest tak szokujący - mówi o zamachu na Shinzo Abe ambasador Japonii w Polsce Akio Miyajima.
"Moje myśli są z rodziną naszego japońskiego przyjaciela, który zawsze okazywał Polsce wiele sympatii" - oświadczył premier Mateusz Morawiecki w reakcji na doniesienia, że były premier Japonii Shinzo Abe zmarł w wyniku odniesionych obrażeń po tym, jak został postrzelony podczas wyborczego wystąpienia.
Były premier Japonii Shinzo Abe został postrzelony podczas wyborczego wystąpienia, które w piątek wygłaszał w mieście Nara w południowej Japonii. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Chiński MSZ wezwał ambasadora Japonii w Pekinie na "nadzwyczajne spotkanie" w środę wieczorem, po tym jak były premier, Shinzo Abe, stwierdził, że ani USA, ani Japonia, nie stałyby bezczynnie, gdyby Chiny zaatakowały Tajwan.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas