Trump już gasi pomoc dla Kijowa

Bez uchwalenia przez Kongres nowego pakietu dla Ukrainy wsparcie skończy się za trzy tygodnie – ostrzega Biały Dom.

Publikacja: 06.12.2023 03:00

Bez pieniędzy z Zachodu Ukraina będzie miała problem nie tylko z odzyskiwaniem okupowanych terenów,

Bez pieniędzy z Zachodu Ukraina będzie miała problem nie tylko z odzyskiwaniem okupowanych terenów, (na zdjęciu: ukraiński żołnierz w okolicach Charkowa), ale musi się liczyć z nową rosyjską ofensywą

Foto: AFP

Wołodymyr Zełenski tym razem zadanie miał łatwe. Ukraiński prezydent wystąpił we wtorek za pomocą łączy wideo przed Senatem USA z apelem o dalsze wsparcie dla swojego kraju. Tu demokraci mają jednak większość 51 do 49 mandatów, a ich lider Chuck Schumer to bliski sojusznik Joe Bidena. Jest więc właściwie przesądzone, że w środę zostanie w tym gremium uchwalony pakiet 106 mld dol., z czego 61 ma być przeznaczone dla Ukraińców.

O wiele mniej pewna jest jednak sytuacja w Izbie Reprezentantów. Tu w większości są republikanie, ale niewielkiej (222 deputowanych do 212 dla demokratów). Ale relatywnie mała, radykalna frakcja ściśle związana z Donaldem Trumpem skutecznie narzuca swoją agendę całej partii.

Czytaj więcej

Zachód zmęczony Ukrainą. Niebezpieczny impas we wspieraniu Kijowa

Na początku tego tygodnia dyrektorka ds. budżetowych administracji Bidena Shalanda Young napisała list do przywódców Kongresu, w którym ostrzega, że do końca roku pomoc USA dla Ukrainy wyczerpie się, o ile nie zostanie zatwierdzony nowy pakiet. Jej zdaniem nie tylko uniemożliwi to Ukraińcom odzyskanie kolejnych ziem zagrabionych przez Rosjan, ale może stworzyć warunki dla rosyjskiej ofensywy.

– Dalsza zwłoka służy planom Putina – ostrzega doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan.

Czytaj więcej

Anna Słojewska: Viktor Orban chce zablokować akcesję Ukrainy do UE

Plan Putina

Jednak republikański spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson już odpowiedział, że „Biały Dom zrobił zbyt mało, aby przekonać do dalszej pomocy dla Ukrainy”. Jego zdaniem wciąż brakuje całościowej strategii wojny z Rosją. Przede wszystkim jednak republikanie wiążą akceptację pomocy dla Ukrainy ze zgodą Białego Domu na fundamentalne elementy polityki zagranicznej prowadzonej w przeszłości przez Trumpa. Chodzi m.in. o radykalne zaostrzenia prawa azylowego i wzmocnienie ochrony granicy, a także, niezależnie od tego, zasadnicze zmniejszenie środków na funkcjonowanie władz skarbowych. Co prawda w pakiecie 106 mld dol. forsowanym przez Bidena znalazło się 14 mld dol. na wzmocnienie straży granicznej (a także tyle samo na pomoc dla Izraela), ale dla Johnsona to za mało.

Zwłoka trwa już siedem tygodni: od 20 października. To wtedy Biały Dom wysłał do Kongresu prośbę o zatwierdzenie kolejnego pakietu pomocy dla Kijowa. Jednak w tym czasie doszło do paraliżu administracji państwa (shutdown), bo nie udało się zatwierdzić nowego budżetu.

Czytaj więcej

Rosja uznała, że może wygrać wojnę z Ukrainą

Źródła w Pentagonie twierdzą, że Władimir Putin chce prowadzić wojnę przynajmniej jeszcze przez rok, do wyborów prezydenckich w USA. Jest gotowy w tym czasie na ogromne straty w ludziach: w warunkach rosyjskiej dyktatury są ona znacznie łatwiejsze do zaakceptowania niż w demokratycznej Ukrainie. Kreml ma nadzieję, że po powrocie Trumpa do władzy zakończy na korzystnych dla siebie warunkach konflikt. Z perspektywy Putina blokada pomocy dla Ukrainy przez miliardera potwierdza te nadzieje, tym bardziej że zachowuje on bardzo mocną pozycję w sondażach. Ameryka przekazała lub zapowiedziała przekazanie Ukraińcom 111 mld dol., bez czego kraj zapewne przegrałby już wojnę z Rosją.

Moce produkcyjne

– Musimy się przygotować na bardzo złe wiadomości – mówił w niedawnym wywiadzie dla niemieckiej telewizji ARD sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

Czytaj więcej

Ukraiński ekspert o przebiegu wojny: Nie znamy całej sytuacji

Pat w Waszyngtonie jest dla Ukrainy tym groźniejszy, że pod znakiem zapytania stoi także pomoc Unii dla Kijowa. Decyzje w sprawie wartego 50 mld euro pakietu mają podjąć 13 grudnia w Brukseli przywódcy UE. Jednak wiele krajów na czele z Włochami wiąże poparcie dla tej inicjatywy z kolejnym pakietem 50 mld euro na inne cele, jak wzmocnienie ochrony granic zewnętrznych Wspólnoty.

Niemcy w pełni zgadzają się na te pierwsze 50 mld euro (dla Ukrainy), ale już nie na drugie. Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który stworzył wartą 60 mld euro dziurę budżetową, stwierdzając, iż wykorzystanie funduszu na Covid-19 na inne cele było nielegalne, Berlin bardzo usztywnił swoje podejście do zwiększenia budżetu Unii na lata 2024–2027 poza wsparcie dla Ukrainy. Jego stanowisko wspierają przede wszystkim kraje nordyckie, jak Szwecja czy państwa bałtyckie.

Innym problemem jest stan europejskiego przemysłu zbrojeniowego. Nawet gdyby środki na dalszą pomoc dla Kijowa szybko się znalazły, odtworzenie mocy produkcyjnych broni i amunicji zajmie przynajmniej rok – czas kluczowy dla dalszego losu wojny. Zjednoczona Europa nie jest więc fizycznie w stanie zastąpić wsparcia Stanów Zjednoczonych dla demokratycznej Ukrainy przeciwko brutalnej rosyjskiej dyktaturze.

Wołodymyr Zełenski tym razem zadanie miał łatwe. Ukraiński prezydent wystąpił we wtorek za pomocą łączy wideo przed Senatem USA z apelem o dalsze wsparcie dla swojego kraju. Tu demokraci mają jednak większość 51 do 49 mandatów, a ich lider Chuck Schumer to bliski sojusznik Joe Bidena. Jest więc właściwie przesądzone, że w środę zostanie w tym gremium uchwalony pakiet 106 mld dol., z czego 61 ma być przeznaczone dla Ukraińców.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Rozszerzenie UE w polu zainteresowania nowego polskiego komisarza
Polityka
Kamala Harris na prezydenta USA? Barack Obama przerwał milczenie
Polityka
Unia Europejska przekaże Ukrainie zyski z zamrożonych aktywów Rosji. Ursula von der Leyen: Nie ma lepszego symbolu
Polityka
Mariusz Kamiński w europarlamencie. „Panie komisarzu, pan jest głuchy i ślepy?”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Nigeryjski pomysł na protesty. Policja konfiskuje opony w całym kraju