Polityk podczas rozmowy zapytany został między innymi, czy w opozycji nie było problemu z ustaleniem kandydatury Donalda Tuska na premiera. - Nie, ponieważ deklaracje o tym, kto jest naszym kandydatem na premiera, padały już wcześniej w Koalicji Obywatelskiej. KO ma najlepszy wynik z partii dotychczasowej opozycji, chociaż trzeba wyraźnie powiedzieć, że na ten sukces złożył się sukces trzech różnych środowisk, które wprowadziły swoich parlamentarzystów do Sejmu i do Senatu – nie tylko KO, ale też Trzeciej Drogi i Lewicy - powiedział senator Kwiatkowski. - Konstytucja mówi, że prezydent desygnuje premiera w jasno określonym celu – w celu uzyskania wotum zaufania, które głosuje się większością głosów. W tym Sejmie trzy ugrupowania mają duży naddatek, bo mają nie 231, ale 248 głosów. To suweren wybrał i wyznaczył scenariusz działania poszczególnym instytucjom na kolejne tygodnie - dodał.