Reklama

Chorobliwy pęd do władzy. Prezydent Uzbekistanu dołączył do klubu władców, którzy zamierzają rządzić do śmierci

W kolejnym kraju postsowieckim prezydent może rządzić dożywotnio. Tym razem to Uzbekistan.

Aktualizacja: 11.07.2023 06:22 Publikacja: 11.07.2023 03:00

Wyborczy billboard Szakwata Mirzijojewa

Wyborczy billboard Szakwata Mirzijojewa

Foto: VYACHESLAV OSELEDKO/AFP

– To były najbardziej bezbarwne wybory w historii. Ludzie nawet nie wiedzą, że byli jacyś kandydaci na stanowisko prezydenta, poza obecnie urzędującym. Ich nazwiska nikomu nic nie mówią i zostaną od razu zapomniane – opisał niedzielne wybory w Uzbekistanie niezależny politolog Rafael Sattarow.

Głosowanie było przedterminowe, bowiem w kwietniowym referendum przyjęto poprawki do konstytucji. Jest kilka nieistotnych i trzy najważniejsze. Kadencja prezydenta zostaje wydłużona z pięciu do siedmiu lat, jego pełnomocnictwa zwiększone, a dotychczasowe kadencje urzędującego Szawkata Mirzijojewa zostają „wyzerowane”.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Władimir Putin chce dalszej wojny. Usuwa ze swego otoczenia jedynego jej przeciwnika
Polityka
Emmanuel Macron przedstawi sądowi dowody, że jego żona jest kobietą
Polityka
Donald Trump uderza w Antifę. Nazywa ją organizacją terrorystyczną
Polityka
USA: Jimmy Kimmel znika z anteny ABC po uwagach o śmierci Charliego Kirka. Donald Trump nie kryje radości
Polityka
Donald Trump chce się pogodzić z Indiami, ale Narendra Modi utrzymuje dystans
Reklama
Reklama