Sławomir Mentzen mówi, po co Jarosław Kaczyński wraca do rządu

Jest jeden powód, dla którego prezes PiS Jarosław Kaczyński wraca do rządu Mateusza Morawieckiego - ocenił przewodniczący partii Nowa Nadzieja Sławomir Mentzen, jeden z liderów Konfederacji.

Publikacja: 21.06.2023 11:53

Lider Konfederacji Sławomir Mentzen skomentował powrót prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do rządu

Lider Konfederacji Sławomir Mentzen skomentował powrót prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do rządu

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

W środę prezes PiS Jarosław Kaczyński ma wrócić na stanowisko wicepremiera w rządzie Mateusza Morawieckiego, które piastował już w okresie od października 2020 do czerwca 2022 r.

Przewodniczący partii Nowa Nadzieja i jeden z liderów Konfederacji, Sławomir Mentzen, został w Radiu Zet zapytany, czy powrót Kaczyńskiego do rządu będzie wzmocnieniem gabinetu Morawieckiego. - Każdy doskonale wie, że w Polsce rządzi Jarosław Kaczyński, to on ma zawsze słowo decydujące i ostateczne we wszystkich ważnych sprawach - odparł polityk.

Czytaj więcej

Jarosław Kaczyński wraca do rządu. Jacek Sasin złożył rezygnację

Jaka będzie rola Kaczyńskiego w rządzie Morawieckiego? Głos Mentzena

- Jedyny powód, dla którego on musi wrócić do rządu to to, że atmosfera podczas spotkań rządu musi być nie najlepsza. Wyobrażam sobie, jak wyglądają rozmowy Zbigniewa Ziobry (lidera Suwerennej Polski - red.) z Mateuszem Morawieckim (wiceprezesem PiS - red.). Więc Jarosław Kaczyński idzie tam w charakterze kogoś, kto ma uspokoić atmosferę w trakcie zebrań rządu i na tym skończy się jego rola - ocenił Sławomir Mentzen.

Współlider Konfederacji zgodził się z opinią, że Jarosław Kaczyński będzie "strażakiem, który będzie gasił pożar". - Jestem przekonany, że to są problemy wewnętrzne - powiedział. - Jeżeli chodzi o decyzje rządu w sprawach strategicznych, to one i tak były podejmowane przez Kaczyńskiego i tu się wiele nie zmieni - dodał Sławomir Mentzen.

Czytaj więcej

Najnowszy sondaż: KO goni PiS, Polska 2050 i PSL poza Sejmem

Jarosław Kaczyński wraca do rządu

O tym, że w środę o godz. 12:00 prezydent Andrzej Duda w Pałacu Prezydenckim dokona zmian w składzie Rady Ministrów poinformowała Kancelaria Prezydenta. Zapowiedziano wystąpienie Andrzeja Dudy.

Według doniesień medialnych, do rządu wrócić ma prezes PiS Jarosław Kaczyński. Spekulacje te potwierdził rano wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

W rozmowie z radiową Trójką Sasin ogłosił, że we wtorek wieczorem złożył rezygnację z funkcji wicepremiera. Przekazał, iż z jego informacji wynika, że na taki krok zdecydowali się też pozostali wicepremierzy w gabinecie premiera Mateusza Morawieckiego.

- To jest oczywiście związane z zasadniczą zmianą w rządzie, jaką jest powrót do rządu na funkcję wicepremiera prezesa (PiS - red.) Jarosława Kaczyńskiego - tłumaczył.

Kaczyński ma być teraz jedynym wiceprezesem Rady Ministrów. Od października 2020 r. do czerwca 2022 r. prezes PiS był wicepremierem w obecnym rządzie, stał też na czele Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych.

W środę prezes PiS Jarosław Kaczyński ma wrócić na stanowisko wicepremiera w rządzie Mateusza Morawieckiego, które piastował już w okresie od października 2020 do czerwca 2022 r.

Przewodniczący partii Nowa Nadzieja i jeden z liderów Konfederacji, Sławomir Mentzen, został w Radiu Zet zapytany, czy powrót Kaczyńskiego do rządu będzie wzmocnieniem gabinetu Morawieckiego. - Każdy doskonale wie, że w Polsce rządzi Jarosław Kaczyński, to on ma zawsze słowo decydujące i ostateczne we wszystkich ważnych sprawach - odparł polityk.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Mateusz Morawiecki na komisji ds. wyborów kopertowych. "Co to za wyłączanie guzika?"
Polityka
Mateusz Morawiecki o komisji ds. wyborów kopertowych: Szopka i cyrk
Polityka
Zamach na Roberta Ficę. Ekspert ds. bezpieczeństwa: Kto polaryzuje sprzyja Rosji. W Polsce też
Polityka
Robert Fico postrzelony na Słowacji. Katarzyna Lubnauer: Coś nienormalnego się dzieje
Polityka
KO czy PiS. Kto jest bardziej prorosyjski? Prof. Antoni Dudek: Polacy już zobojętnieli