Politycy KO z którymi rozmawialiśmy informują, że sobotnie "5 pytań do Kaczyńskiego" o rolnictwo to cześć politycznych przygotowań do planowanego na wtorek 9 maja nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu, który ma przyjąć ustawy dotyczące wsparcia dla rolników od pewnego czasu zapowiadane przez rząd i ministra Roberta Telusa. KO zaczęła od pytań, które padły w trakcie konferencji prasowej przed siedzibą PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie.
- PiS zaorał wieś. Trzeba to mówić wprost. Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki jeżdżąc po Polsce opowiadają bajki, że życie rolników usłane różami. Tymczasem polskie rolnictwo toczone jest przez wiele nawarstwiających się problemów - mówił poseł Arkadiusz Myrcha, jeden z członków sztabu KO.
Myrcha mówił m.in. o kłopotach z energią, kosztami utrzymania, cenami nawozów, sprzedażą ziemi. - Tych problemów jest dziś tak dużo, że ani Morawiecki ani Ministerstwo Rolnictwa nie chcą o nich specjalnie mówić. Wolą twierdzić, że przeznaczają gigantyczne pieniądze na rolnictwo i ratują wręcz to rolnictwo. Ale nie chcą mówić o prawdziwych liczbach. My na codzień spotykamy się z rolnikami i ich prawdziwymi problemami. Będziemy o tym mówić - podkreślił Myrcha.
Czytaj więcej
- Humbug. Oni próbują sprawdzić, czy ten temat będzie nośny w kampanii wyborczej - tak były lider...
