Czytaj więcej:

Szef speckomisji odniósł się w ten sposób do wypowiedzi szefa MON wygłoszonej w czasie wykładu w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Macierewicz stwierdził tam m.in. że Polska "padła ofiarą terroryzmu w latach 30.", a "po Smoleńsku można powiedzieć, że byliśmy też pierwszą wielką ofiarą terroryzmu we współczesnym konflikcie".

Rzecznik prezydenta Rosji Władimira Putina, Dmitrij Pieskow, odnosząc się do tych słów stwierdził, że wypowiedź polskiego ministra obrony Antoniego Macierewicza na temat katastrofy polskiego samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem jest "bezpodstawna" i "nieobiektywna". 

Opioła komentując wypowiedź szefa MON podkreślił, iż nie miała ona charakteru oficjalnego. Dodał, że były to słowa skierowane do studentów w związku z czym wypowiedź "miała określoną budowę". - W ten sposób doprowadzamy do tego, żeby student zaczął myśleć i analizować pewnego rodzaju rzeczy, które zostały podane podczas tego wykładu - tłumaczył. I podsumował, że odebrał tę wypowiedź jako "inspirację dla studentów".

Opioła podkreślił również, że przytaczane przez media słowa Macierewicza są "wyrwane z kontekstu".