Były prezydent zareagował w ten sposób na głosowanie PO ws. nowelizacji ustawy o SN, wynegocjowanej w Brukseli przez rząd, której przyjęcie ma odblokować środki dla Polski z unijnego funduszu odbudowy.
Przeciwko ustawie zagłosowało 22 posłów klubu PiS, w tym 20 posłów Solidarnej Polski. Ustawa została jednak przyjęta, ponieważ większość posłów opozycji - w tym niemal cały klub PO (z wyjątkiem Kamili Gasiuk-Pihowicz i Henryki Krzywonos) - wstrzymał się od głosu.
Czytaj więcej
203 posłów zagłosowało w III czytaniu za nowelizacją ustawy o SN, wynegocjowanej przez rząd z Unią Europejską, 52 posłów było przeciw, 189 wstrzymało się od głosu. Tym samym Sejm przyjął ustawę, która trafi teraz do Senatu.
- Nie spodziewałem się czegoś tak głupiego po Platformie - mówi Wałęsa w rozmowie z "Wprost". Były prezydent dodaje, że zachowanie PO to "zdrada ojczyzny".
– Cofam swoje poparcie dla nich. Nigdy nie brałem pod uwagę, że taki błąd popełnią, nie przypuszczałem, że są tacy naiwni. To głupie i okropne. Jestem bardzo zawiedziony - mówi "Wprost" Wałęsa.