W poniedziałek wieczorem zbierze się komisja sprawiedliwości i praw człowieka, aby zaopiniować wniosek o odwołanie Zbigniewa Ziobry. Jak wynika ze wstępnego harmonogramu posiedzenia Sejmu, w środę ma się nim zająć cała izba. Do sprawy odniosła się w rozmowie z RMF FM Anna Maria Żukowska.
Posłanka Lewicy pytana był między innymi o to, czy Lewica rozmawia z posłami PiS w sprawie poparcia wniosku. Podkreśliła, że nie może zdradzać takich informacji. - Bo się dowie Jarosław Kaczyński i będzie kontrdziałał - stwierdziła. - Chcemy odwołać Ziobro, dlatego że to jest właściwie główna przeszkoda w odzyskaniu środków z europejskich funduszy odbudowy. Gdyby nie Ziobro, to myślę, że PiS dałoby się nakłonić do przyjęcia takich ustaw, które by te zmiany wymagane przez Komisję Europejską wprowadziły - dodała.