Reklama

Think tank: Rosjanie uważają, że Ukraińcy mogą przekroczyć Dniepr

Z analizy amerykańskiego think tanku, Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) wynika, że rosyjska armia za realne uważa zagrożenie, jakim jest przekroczenie Dniepru przez ukraińską armię i prowadzenie kontrofensywy na wschodnim brzegu rzeki, po likwidacji rosyjskiego przyczółka na zachodnim brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim.

Publikacja: 28.11.2022 06:01

Ukraiński żołnierz w pojeździe opancerzonym

Ukraiński żołnierz w pojeździe opancerzonym

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 278

ISW zwraca uwagę, że kontrofensywa ukraińskiej armii na wschodnim brzegu Dniepru mogłaby zagrozić kluczowym szlakom komunikacyjnym (GLOC) z Krymu do Rosji.

"Rosyjskie siły okopywały się i koncentrowały wojska we wschodniej części obwodu chersońskiego od października 2022 roku, w ramach przygotowań do wycofania się z zachodniego brzegu Dniepru i Chersonia. Rosyjskie jednostki przygotowują się albo do głębokiej obrony, albo do przeprowadzenia działań opóźniających. Rosyjskie siły najwyraźniej nie spodziewają się, że będą w stanie uniemożliwić Ukraińcom przeprawienie się przez rzekę i nie uważają za priorytetowe pozycji obronnych mających na celu przeciwdziałanie takiej przeprawie. Rosyjska armia stwarza warunki do przedłużonej obrony we wschodniej części obwodu chersońskiego, co może pozwolić na utworzenie przez Ukrainę silnego przyczółka na wschodnim brzegu Dniepru" - czytamy w analizie ISW.

Czytaj więcej

Ukrainie nadal brakuje prądu. W Chersoniu nie ma go 83 proc. odbiorców

Think tank zastrzega przy tym, że ta ocena sytuacji nie przesądza o tym, że Ukraińcy zamierzają przekroczyć Dniepr, ani że mają potencjał, by to zrobić.

Reklama
Reklama

Amerykański think tank zwraca uwagę, że Rosjanie tworzą fortyfikacje we wschodniej części obwodu chersońskiego wzdłuż kluczowych szlaków komunikacyjnych (GLOC). Zdjęcia satelitarne wskazują, że priorytetem dla Rosjan jest tworzenie okopów i stawianie zapór przeciwczołgowych wzdłuż szlaków, które łączą rosyjskie siły na wschodnim brzegu Dniepru z południowo-wschodnią częścią obwodu chersońskiego i Krymem, a także z Melitopolem i okupowaną częścią obwodu zaporoskiego.

Rosjanie prawdopodobnie spodziewają się przechwycenia przez Ukraińców Półwyspu Kinburnskiego

Fragment analizy ISW

"Większość tych polowych fortyfikacji znajduje się bezpośrednio na szlakach komunikacyjnych" - czytamy w analizie.

ISW zwraca też uwagę, że Rosjanie stworzyli fortyfikacje obronne na 3-kilometrowym pasie lądu oddzielającym Półwysep Kinburnski od pozostałej części obwodu chersońskiego i na plażach na południe i wschód od półwyspu.

"Rosyjskie pozycje obronne wskazują, że rosyjskie dowództwo wojskowe postrzega możliwość ukraińskiej kontrofensywy przez Dniepr jako poważne zagrożenie" - czytamy w analizie.

"Rosjanie prawdopodobnie spodziewają się przechwycenia przez Ukraińców Półwyspu Kinburnskiego, ale chcą uniemożliwić głębsze wdarcie się" we wschodnią część obwodu chersońskiego - uważają analitycy z ISW. 

Polityka
Niemcy: Parlament za powiększeniem armii. Wprowadza dobrowolną służbę wojskową
Polityka
Ważna decyzja Sądu Najwyższego USA. Walka o wyborców w Teksasie
Polityka
Emmanuel Macron ostrzega przed zdradą Amerykanów. Ujawniono zapis rozmowy
Polityka
Obamowie wciąż wskazują drogę
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Kontrowersyjna decyzja Pete'a Hegsetha. „New York Times” pozwał Pentagon
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama