Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 275

Angela Merkel powiedziała, że próbowała doprowadzić do rozmowy z prezydentem Rosji i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem latem 2021 roku.

- Ale nie miałam mocy, aby osiągnąć ten cel - powiedziała. - Naprawdę wszyscy wiedzieli: jesienią już jej nie będzie - dodała.

Po czterech kadencjach jako kanclerz pani Merkel odeszła z urzędu w grudniu. Złożyła ostatnią wizytę w Moskwie w sierpniu 2021 roku i powiedziała , że "odczucie było bardzo jasne: 'W kategoriach polityki władzy jesteś skończona'". - Dla Putina liczy się tylko władza - oceniła.

Czytaj więcej

ISW: Rosyjscy politycy nadal używają ludobójczej retoryki wobec Ukrainy

Znaczące było, że na ich ostatnie spotkanie Putin przyprowadził ze sobą ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa. Wcześniej spotykali się w cztery oczy.

W wywiadzie dla Spiegla Merkel powiedziała, że jej stanowisko w sprawie Ukrainy w rozmowach pokojowych w Mińsku dało Kijowowi czas na lepszą obronę przed rosyjskim wojskiem.

Pani Merkel powiedziała, że nie żałuje odejścia z urzędu w grudniu, ponieważ czuła, że jej rządowi nie udało się osiągnąć postępu nie tylko w sprawie kryzysu ukraińskiego, ale także w sprawie konfliktów w Mołdawii, Gruzji, Syrii i Libii, z których wszystkie dotyczyły Rosji.