Marszałek województwa śląskiego: Apelowałem w sprawie Kałuży. Słyszałem "wytrwać do końca kadencji"

Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego tłumaczy powody swojego odejścia z Prawa i Sprawiedliwości. Poniedziałkowa decyzja radnych spowodowała, że partia straciła władzę w regionie.

Publikacja: 22.11.2022 10:36

Marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski

Marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski

Foto: PAP/Tomasz Wiktor

W poniedziałek z Prawa i Sprawiedliwości odszedł marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski. Jego śladem poszło troje dotychczasowych radnych PiS Rafał Kandziora, Maria Materla oraz Alina Nowak.

- Moja tolerancja wobec nagannych zjawisk w partii, w zarządzie województwa, po prostu się wyczerpała. Przez długie miesiące apelowałem o rozwiązanie kwestii Wojciecha Kałuży i jego odpowiedzialności za nieprawidłowości w Funduszu Górnośląskim. Słyszałem tylko: „Musimy wytrwać do końca kadencji”. Ja wytrwam, ale nie w takim układzie personalnym - mówi portalowi slazag.pl o powodach swojej decyzji marszałek Chełstowski.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Polityka
Ziobro odpowiada Bodnarowi: Masz rozumek Puchatka
Polityka
Dr Bartłomiej Machnik: PiS nadal ma wysokie poparcie i może wrócić do władzy
Polityka
Nowy sondaż prezydencki: Nawrocki spada poniżej 20 proc. poparcia
Polityka
Nowy sondaż partyjny: KO w górę, PiS w dół
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Polityka
Fortuna na ogłoszenia posłów. „Niedopuszczalne w świetle prawa”
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń