Reklama

Czy Rosja szykuje przewrót w Mińsku

Doradca ukraińskiego prezydenta twierdzi, że Rosjanie mogą obalić Aleksandra Łukaszenkę, jeśli nie wyśle on swoich żołnierzy nad Dniepr.

Publikacja: 05.10.2022 22:40

Czy Rosja szykuje przewrót w Mińsku

Foto: AFP

– Rosja chce tam (na Białoruś – red.) skierować pewną liczbę zmobilizowanych rezerwistów, chodzi o 20–30 tysięcy. Jeden ze scenariuszy, które rozpatrujemy jako całkiem poważne, zakłada, że Rosjanie spróbują zorganizować bunt w białoruskich jednostkach wojskowych i odebrać Łukaszence dowodzenie wojskiem – poinformował we wtorek w ukraińskich mediach Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy. W Kijowie twierdzą, że Władimir Putin mocno naciskał na Łukaszenkę podczas spotkania w Soczi 26 września. W chwili rozpoczęcia przez Kreml wojny pod koniec lutego władze Białorusi udostępniły rosyjskim oddziałom atakującym Ukrainę infrastrukturę wojskową, ale do dzisiaj nie wysłały nad Dniepr swoich żołnierzy.

Czytaj więcej

Łukaszenko: Białoruś bierze udział w rosyjskiej operacji. Chronimy przed Polską

– Moskwa czuje się obecnie gospodarzem na Białorusi. Na terytorium suwerennego kraju znajdują się rosyjskie bazy wojskowe, a po ogłoszeniu przez Kreml przymusowej mobilizacji pojawią się tam dziesiątki tysięcy rosyjskich wojskowych. Nie będą oni w jakikolwiek sposób kontrolowani przez Białorusinów. Białoruska przestrzeń powietrzna jest wykorzystywana do uderzeń rakietami manewrującymi w ukraińskie miasta – mówi „Rzeczpospolitej” Podolak.

Przekonuje, że rosyjskie służby specjalne kontrolują wszystkie obiekty białoruskiej infrastruktury krytycznej, a także organizacje polityczne w kraju. – Białoruś jest zależna od rosyjskiego rynku, surowców, pieniędzy i kredytów. Mimo to Kreml chce więcej. Granice już nie istnieją i Rosja zamierza wykorzystać w stu procentach Białoruś po to, by ubrudzić we krwi jej obywateli i przeprowadzić mobilizację – twierdzi doradca Zełenskiego.

W Kijowie uważają, że Łukaszenko się temu sprzeciwia, bo boi się porażki swojej armii nad Dnieprem. A nie jest ona duża. Oficjalnie mówi się o 65 tys. wojskowych, z których ponad 20 tys. stanowią pracownicy biurowi. Reszta to w znacznej mierze żołnierze poborowi, którzy zostali zmuszeni do służby zasadniczej. Lokalni analitycy wojskowi szacują, że liczebność dobrze przygotowanych jednostek (powietrznodesantowych), które mają doświadczenie w zagranicznych misjach wojskowych, nie przekracza 10 tys.

Reklama
Reklama

– Kreml sugeruje, że jego cierpliwość się kończy. Putin jest coraz bardziej zirytowany i nie wystarczają werbalne obietnice wierności. Oczekuje, by Łukaszenko poświęcił swój naród na ołtarzu imperium. Jeżeli odmówi, Rosja może zorganizować przewrót pałacowy przy pomocy swoich ludzi w kierownictwie wojskowo-politycznym – uważa Podolak.

Czy Łukaszenko ma jeszcze czas, szczególnie w kontekście porażki rosyjskich sił na wschodnim i południowym froncie wojny z Ukrainą? – Czasu ma niewiele. Musi obserwować swoje otoczenie oraz to, co robią Rosjanie w bazach wojskowych na terenie Białorusi – dodaje.

Znany białoruski niezależny politolog Waler Karbalewicz uważa, że rosyjski przewrót w Mińsku jest mało prawdopodobny, ale nie wyklucza całkowicie takiego scenariusza. – To wiązałoby się ze sporym ryzykiem dla Rosjan. Po pierwsze, Białorusini mogliby wyjść na ulice tak jak w 2020 roku. Po drugie, do gry mógłby się włączyć Zachód i każdy następca Łukaszenki, nawet podstawiony przez Rosjan, mógłby zacząć własną grę – mówi „Rzeczpospolitej” Karbalewicz.

Polityka
Biały Dom ucina spekulacje i ujawnia wyniki rezonansu Donalda Trumpa
Polityka
Żółw Franklin topi narkoterrorystów. Hegseth wykorzystał bohatera serii dla dzieci
Polityka
Zmierzch politycznej kariery Wołodymyra Zełenskiego? Nowy przywódca Ukrainy już na horyzoncie
Polityka
Odmrożenie rosyjskich aktywów. Rosja grozi półwieczem procesów
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Marek Matusiak: Ogromna część Izraelczyków nie uważa, że w Gazie są niewinni ludzie
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama