Jak wynika z sondażu, 53 proc. zdecydowanych respondentów wskazało lata rządów Donalda Tuska (2007-2014), jako czasy, w których żyło im się lepiej.
Z kolei 47 proc. zdecydowanych ankietowanych odpowiedziało, że lepiej, niż za Tuska, żyje im się za rządów Mateusza Morawieckiego (od 2017 roku).
Czytaj więcej
"Polskiej gospodarce zagraża kryzys energetyczny, żywnościowy i recesja. Czy Pani/Pana zdaniem Mateusz Morawiecki i Adam Glapiński to właściwe osoby na stanowiskach premiera i szefa Narodowego Banku Polskiego w tych czasach?" - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Politolog prof. Kazimierz Kik pytany o wyniki badania stwierdził, że „niechęć i brak zaufania do Morawieckiego rośnie”. - Powiększa się, moim zdaniem, rozdźwięk między mirażami roztaczanymi na spotkaniach z wyborcami, a rzeczywistością i ludzie to zaczynają coraz wyraźniej dostrzegać - powiedział w rozmowie z „Super Expressem”.
Zdaniem naukowca „Polacy zapominają grzechy Tuska, a przypominają sobie, że za jego rządów sprawy szły w dobrym kierunku”. - Nie było tego złego horyzontu, jaki rysował się teraz. Nie było wojny i pandemii, nie można zrzucić całej winy na PiS, ale decyzje fiskalne naprawdę można było podjąć lepsze - ocenił prof. Kik.