Sondaż: Kto powinien zastąpić Morawieckiego w przypadku zmiany premiera? Słabo z kandydatami

Czy PiS zdecyduje się przed wyborami na zmianę premiera? Prezes Jarosław Kaczyński zaprzecza, by było to możliwe. W sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” ankietowani wskazują jednak, że jeśli już, to właśnie on, choć z minimalnym poparciem, powinien zostać następcą Mateusza Morawieckiego.

Publikacja: 03.08.2022 21:00

Jarosława Kaczyńskiego jako następcę Mateusza Morawieckiego wskazuje 28 proc. tych, którzy głosowali

Jarosława Kaczyńskiego jako następcę Mateusza Morawieckiego wskazuje 28 proc. tych, którzy głosowali na PiS w 2019 roku.

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Plotki o możliwej zmianie premiera odżyły po tym, jak w czerwcu Jarosław Kaczyński zrezygnował z zasiadania w Radzie Ministrów i zachwalał Mariusza Błaszczaka, swojego następcę na stanowisku wicepremiera, a od 2018 roku ministra obrony narodowej. - Minister Błaszczak z całą pewnością zastąpi mnie znakomicie i sądzę też - chociaż to nie jest jeszcze ten moment, w którym mogę to publicznie ogłaszać - że zastąpi mnie pod każdym względem, także - myślę - jeżeli chodzi o wszystkie funkcje - oświadczył prezes PiS.

Szybko pojawiły się doniesienia o mającej „knuć” grupie polityków Prawa i Sprawiedliwości, skupionych wokół wicepremiera Jacka Sasina. Pogłoski te dementował w niedawnej rozmowie z „Polską Times” prezes PiS. Jarosław Kaczyński zauważył, że w spotkaniach doradców, które odbywają się z jego inicjatywy, zawsze uczestniczy premier, a że spotykają się „inne grupy”? O tych spotkaniach prezes ma wiedzieć „z góry”. - W samym fakcie spotykania nie ma nic złego. Jeżeli byłyby knute jakieś spiski, to rzeczywiście byłoby źle - mówił Kaczyński, dodając, że gdyby jakaś grupa miała na celu dymisję premiera, musiałaby brać pod uwagę kolejną - dymisję samego prezesa PiS.

Nowy sondaż, przeprowadzony przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej” pokazuje, że gdyby do zmiany premiera jednak doszło, to sam Jarosław Kaczyński jest najczęściej typowany na to stanowisko.

Większość naszych rozmówców z PiS jest przekonanych, że temat „zmiany premiera” pozostanie aż do wyborów kwestią medialną – mimo że jeszcze raz czy dwa przed rozpoczęciem finalnej części kampanii przeciwnicy Morawieckiego mogą spróbować ten temat podnieść w rozmowach z Kaczyńskim.

Więcej w czwartkowym wydaniu „Rzeczpospolitej” i na www.rp.pl:

Czytaj więcej

Czy PiS przed wyborami zmieni premiera? Według wyborców PiS najlepszym następcą Morawieckiego byłby Kaczyński

Plotki o możliwej zmianie premiera odżyły po tym, jak w czerwcu Jarosław Kaczyński zrezygnował z zasiadania w Radzie Ministrów i zachwalał Mariusza Błaszczaka, swojego następcę na stanowisku wicepremiera, a od 2018 roku ministra obrony narodowej. - Minister Błaszczak z całą pewnością zastąpi mnie znakomicie i sądzę też - chociaż to nie jest jeszcze ten moment, w którym mogę to publicznie ogłaszać - że zastąpi mnie pod każdym względem, także - myślę - jeżeli chodzi o wszystkie funkcje - oświadczył prezes PiS.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Grzegorz Braun kandydatem Konfederacji w wyborach do PE
Polityka
Spięcie w Sejmie. Wicemarszałek do Bąkiewicza: Proszę opuścić salę
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces