Karnowski: 90 proc. samorządowców przeciw obecnej władzy

Nam zależy na czystych, przejrzystych regułach gry - mówił w rozmowie z TVN24 Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, lider ruchu samorządowców "Tak dla Polski".

Publikacja: 20.06.2022 07:49

Karnowski: 90 proc. samorządowców przeciw obecnej władzy

Foto: materiały prasowe

- Nam zależy przede wszystkim na tym, aby nie psuć państwa. A zmiana reguł w trakcie gry, to jest jednak psucie państwa. My się nie zgadzamy na przesunięcie wyborów samorządowych. Porównaliśmy to do wyborów kopertowych, czyli do zmiany reguł w trakcie gry. Pan prezydent (Andrzej) Duda zgodził się z tym, że to by była tak niedobra sytuacja jak organizacja wyborów kopertowych - mówił Karnowski, nawiązując do spotkania prezydenta z samorządowcami, którego tematem był m.in. pomysł PiS, by przesunąć termin wyborów samorządowych, tak aby nie zbiegły się one z wyborami parlamentarnymi jesienią 2023 roku.

Czytaj więcej

Czy PiS przesunie termin wyborów samorządowych? Według opozycji to zapowiedź zmian w samej ordynacji

- Miejmy nadzieję, że rządzący, tym razem, nie będą psuli państwa, tak jak robią to centralizacji, niszczenia samorządu - dodał prezydent Sopotu. 

- To jest bardzo niedobre rozwiązanie - podsumował.

A dlaczego samorządowcy sprzeciwiają się przedłużeniu ich kadencji o ok. pół roku?

Rządzący boją się samorządowców: zarówno w wyborach parlamentarnych, jak i tego, że (samorządowcy) wygrają swoje wybory samorządowe

Jacek Karnowski, prezydent Sopotu

- Nam zależy na czystych, przejrzystych regułach gry. Zależy nam na frekwencji w wyborach, abyśmy mieli silny mandat do sprawowania władzy, a nie na tym, by gdzieś, przy zielonym stoliku, przedłużać kadencję - odparł Karnowski.

- Nie ma żadnych reform ustrojowych, które by uzasadniały taką sytuację. To mogłoby być usprawiedliwieniem dla kolejnej kombinacji, takiej że zmieniamy ordynację wyborczą. Zawsze takie rzeczy powinno się robić kadencję naprzód. To powinno się robić nie dla siebie, tylko ewentualnie dla przyszłych wyborców - mówił też prezydent Sopotu.

- Myślę, że rządzący boją się samorządowców: zarówno w wyborach parlamentarnych, jak i tego, że (samorządowcy) wygrają swoje wybory samorządowe. A myślę, że 90 proc. samorządowców, przez psucie i centralizację państwa, jest przeciw obecnym rządzącym - stwierdził Karnowski. 

- Nam zależy przede wszystkim na tym, aby nie psuć państwa. A zmiana reguł w trakcie gry, to jest jednak psucie państwa. My się nie zgadzamy na przesunięcie wyborów samorządowych. Porównaliśmy to do wyborów kopertowych, czyli do zmiany reguł w trakcie gry. Pan prezydent (Andrzej) Duda zgodził się z tym, że to by była tak niedobra sytuacja jak organizacja wyborów kopertowych - mówił Karnowski, nawiązując do spotkania prezydenta z samorządowcami, którego tematem był m.in. pomysł PiS, by przesunąć termin wyborów samorządowych, tak aby nie zbiegły się one z wyborami parlamentarnymi jesienią 2023 roku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Po słowach Sikorskiego Kaczyński ostrzega przed utratą przez Polskę suwerenności
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Dyrektor pisała: "Taki sobie wybrałam"
Polityka
Konfederacja o exposé Sikorskiego: Polska polityka zmieniła klęczniki
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Nieoficjalnie: Jacek Kurski na listach PiS