Wybory na Węgrzech. Na wysypisku śmieci znaleziono worek nadpalonych kart wyborczych

Na nielegalnym składowisku odpadów w Rumunii znaleziono wyrzucone i częściowo spalone karty do głosowania w węgierskich wyborach parlamentarnych.

Publikacja: 31.03.2022 12:45

Wybory na Węgrzech. Na wysypisku śmieci znaleziono worek nadpalonych kart wyborczych

Foto: Twitter

Worek z kartami został znaleziony na działce przy drodze w pobliżu miasta Târgu Mureş (okręg Marusza). Teren ten jest wykorzystywany jako nielegalne składowisko śmieci. Karty wyborcze, częściowo nadpalone, znajdowały się wśród gruzu i innych odpadów.

Odkrycia dokonał mieszkaniec okolicy, który poinformował o sprawie policję i media. Dziennikarz portalu Pontmaros udał się na miejsce i wykonał nagranie, na którym widać koperty i karty wyborcze leżące wśród gruzu. Co najmniej część kart była wypełniona.

Czytaj więcej

Ordo Iuris będzie monitorować wybory na Węgrzech. Rzecznik Orbána podważa wiarygodność OBWE

W rozmowie z węgierskim serwisem Transtelex dziennikarz Cristian Teodorescu przekazał, że na miejscu odnalezienia niczego nie dotykał, a incydent zgłosił policji.

Jak dotąd brak informacji, w jaki sposób worek z kartami znalazł się na wysypisku przy drodze ani ile kart do głosowania się w nim znajdowało.

Węgierskie media przypominają, że obywatele Węgier, którzy zarejestrowali się do 9 marca, mogą w wyborach parlamentarnych głosować korespondencyjnie.

Wybory parlamentarne na Węgrzech odbędą się 3 kwietnia. Według najnowszego sondażu, wśród zdecydowanych wyborców rządzący Fidesz premiera Viktora Orbána ma nad blokiem zjednoczonej opozycji (od prawicowego Jobbiku po socjaldemokratów) przewagę 5 pkt. proc. Kandydatem opozycji na szefa rządu jest burmistrz Hódmezővásárhely, Péter Márki-Zay.

Worek z kartami został znaleziony na działce przy drodze w pobliżu miasta Târgu Mureş (okręg Marusza). Teren ten jest wykorzystywany jako nielegalne składowisko śmieci. Karty wyborcze, częściowo nadpalone, znajdowały się wśród gruzu i innych odpadów.

Odkrycia dokonał mieszkaniec okolicy, który poinformował o sprawie policję i media. Dziennikarz portalu Pontmaros udał się na miejsce i wykonał nagranie, na którym widać koperty i karty wyborcze leżące wśród gruzu. Co najmniej część kart była wypełniona.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Łukaszenko oskarża Zachód o próbę wciągnięcia Białorusi w wojnę
Polityka
Związki z Pekinem, Moskwą, nazistowskie hasła. Mnożą się problemy AfD
Polityka
Fińska prawica zmienia zdanie ws. UE. "Nie wychodzić, mieć plan na wypadek rozpadu"
Polityka
Jest decyzja Senatu USA ws. pomocy dla Ukrainy. Broń za miliard dolarów trafi nad Dniepr
Polityka
Argentyna: Javier Milei ma nadwyżkę w budżecie. I protestujących na ulicach