Szef MON: Tylko poważne sankcje mogą zatrzymać odbudowę imperium rosyjskiego przez Putina

- Jeżeli rzeczywiście sankcje na Rosję będą miały tylko charakter symboliczny, to one tylko rozzuchwalą agresora. Sankcje powinny mieć charakter zdecydowany, poważny - powiedział w Polskim Radiu minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak (PiS).

Publikacja: 22.02.2022 11:22

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak

Foto: PAP/Radek Pietruszka

Prezydent Rosji Władimir Putin w poniedziałek oficjalnie uznał niepodległość Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, dwóch separatystycznych republik, które powstały na terytorium ukraińskiego Donbasu po tym, jak w 2014 roku wybuchł tam konflikt między stroną ukraińską a prorosyjskimi separatystami. Putin nakazał też siłom zbrojnym wkroczenie do republik w celu "zapewnienia w nich pokoju".

Pytany, czy siły rosyjskie wkraczają na teren Donbasu szef MON Mariusz Błaszczak powiedział w radiowej Jedynce, że "możemy to potwierdzić". - Siły rosyjskie weszły na teren samozwańczych republik, a więc de facto naruszyły granice Ukrainy, de facto zostało naruszone prawo międzynarodowe - dodał. - Nie ma przyzwolenia na tego rodzaju działania - zaznaczył.

Czytaj więcej

Konflikt Rosja-Ukraina. Terlecki: Wydaje się, że Putin znalazł wyjście z twarzą z tego kryzysu

Mariusz Błaszczak powiedział, że w tej sprawie była reakcja polskich władz. - Premier Morawiecki złożył wniosek o zwołanie posiedzenia Rady Europejskiej, prezydent Duda rozmawiał z prezydentem Zełenskim - wskazał.

- Oczekujemy sankcji i to poważnych sankcji, nie symbolicznych. Tylko poważne sankcje mogą zatrzymać odbudowę imperium rosyjskiego przez Władimira Putina - oświadczył szef MON.

- Jeżeli rzeczywiście sankcje będą miały tylko charakter symboliczny, to one tylko rozzuchwalą agresora. Sankcje powinny mieć charakter zdecydowany, poważny. Tylko wtedy możemy zatrzymać odbudowę czy też rozbudowę strefy wpływów, a więc możemy tylko w ten sposób zatrzymać agresję - ocenił.

Czytaj więcej

Ewakuacja polskich dyplomatów z Ukrainy? MSZ tego nie wyklucza

Prezydent Rosji Władimir Putin w poniedziałek oficjalnie uznał niepodległość Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, dwóch separatystycznych republik, które powstały na terytorium ukraińskiego Donbasu po tym, jak w 2014 roku wybuchł tam konflikt między stroną ukraińską a prorosyjskimi separatystami. Putin nakazał też siłom zbrojnym wkroczenie do republik w celu "zapewnienia w nich pokoju".

Pytany, czy siły rosyjskie wkraczają na teren Donbasu szef MON Mariusz Błaszczak powiedział w radiowej Jedynce, że "możemy to potwierdzić". - Siły rosyjskie weszły na teren samozwańczych republik, a więc de facto naruszyły granice Ukrainy, de facto zostało naruszone prawo międzynarodowe - dodał. - Nie ma przyzwolenia na tego rodzaju działania - zaznaczył.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Marcin Mastalerek: Premier Tusk powinien się uczyć od prezydenta Dudy
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Komisja „pomyliła” kandydatów? W Brzezinach konieczna może być trzecia tura wyborów
Polityka
Koniec "Sylwestra Marzeń" z TVP w Zakopanem. "Inny kierunek będzie lepszy"
Polityka
Czarzasty: Wybory samorządowe? Chyba byliśmy trochę zbyt pewni siebie
Polityka
Broń atomowa w Polsce? Wiceminister obrony o słowach Dudy: Nie zaskakiwać sojuszników