Lider partii KORWiN przekonuje, że "przez 20 lat frankowicze śmiali się z frajerów, którzy wzięli kredyt w złotówkach". I dodaje, że dziś "nie należy im pomagać w żadnej formie". "Jeśli frankowicze przez lata zarabiali na niższym kursie, to było dobrze. To jest gra - raz się wygrywa, raz przegrywa" - dodaje.

Następnie lider partii KORWiN zauważa, że w ostatnim czasie wzrósł również kurs jena, więc "dlaczego nie pomóc też tym, którzy brali kredyty w jenach".

Przy okazji eurodeputowany przytacza przypowieść Chrystusa z Biblii, którą uznaje za dowód na to, iż lichwa jest "wysoce moralna". Chodzi o "Przypowieść o talentach": Chrystus opowiada w niej o trzech sługach, którzy otrzymali od swojego pana po talencie srebra. Dwóch z nich pomnożyło pieniądze, a trzeci - dla bezpieczeństwa - ukrył srebro w ziemi. Jak zauważa Korwin-Mikke trzeci sługa został zganiony za to, że nie powierzył srebra lichwiarzom, którzy pomnożyliby je.

"Przy okazji: Chrystus zaleca tamże, by dawać więcej tym, co mają dużo – a tym, co mają mało, odbierać (to ku uwadze chrześcijańskich socjalistów)" - kończy swój wpis Korwin-Mikke.