Kijowski: Przeciwnicy rządu są zastraszani

- Z tego co słyszałem, sondaże są coraz mniej wiarygodne, bo wielu ludzi boi się odpowiadać – powiedział w programie #RZECZoPOLITYCE lider KOD Mateusz Kijowski.

Aktualizacja: 12.07.2016 11:58 Publikacja: 12.07.2016 09:50

Mateusz Kijowski

Mateusz Kijowski

Foto: rp.pl

Prowadzący program red. Jacek Nizinkiewicz zapytał gościa o to, co zapamiętał z wystąpienia prezydenta Baracka Obamy podczas szczytu NATO. Kijowski najpierw skrytykował publiczną telewizję, która jego zdaniem nierzetelnie przetłumaczyła słowa prezydenta Stanów Zjednoczonych. - To, że odwołał się do naruszeń demokracji w Polsce – powiedział Kijowski. Dodał, że słuchał przemówienia w oryginale.

Kijowski przekonywał, że zagraniczni politycy znają dokładnie sytuację wokół TK i rozumieją wszystkie niuanse. Pytany o spotkanie z Madeleine Albright, byłą sekretarz stanu USA, powiedział, że zna ona doskonale sytuację Polski. - Nie było to wprost zaplanowane – mówił, że nie liczył, iż przekaże ona prezydentowi Obamie to o czym z nią rozmawiał.

O co pytała Albright? - Przede wszystkim o sytuację wokół demokracji. Pytała jakie są naruszenia zasad, jakie ustawy, co się dzieje z mediami – wymieniał Kijowski.

Lider KOD powiedział, że działania Kaczyńskiego i wielu polityków PiS są inspirowane. - Nie mam wątpliwości, że wiele działań Kaczyńskiego jest na rękę Putinowi – mówił Kijowski.

Gość programu bagatelizował sondaże, w których cały czas wysokie poparcie ma PiS. - Z tego co słyszałem sondaże są coraz mniej wiarygodne, bo wielu ludzi boi się odpowiadać – powiedział Kijowski. Mówił również, że ludzie boją się przychodzić na demonstracje KOD, bo są zastraszani przez pracodawców. - Co do tego nie ma wątpliwości – mówił Kijowski, pytany czy przeciwnicy partii rządzącej są zastraszani.

Najbliższe wydarzenia organizowane przez KOD obejmą rocznice: porozumienia sierpniowego i powstanie KOR. Kijowski powiedział, że jeśli szef MON Antoni Macierewicz miałby się pojawić na obchodach, to nie widziałby w tym niczego złego. - Nie mam nic przeciwko temu, znam go 40 lat, wielokrotnie się spotykaliśmy. W 1992 roku spotkaliśmy się po raz ostatni na weselu mojej kuzynki – powiedział Kijowski. Dodał, że Macierewicz jest niemal jego wujkiem.

Kijowski zdementował informację, że KOD wynajmuje w PKiN biuro za 200 zł. – To nieprawda, płacimy ok. 1000 zł plus VAT– mówił Kijowski.

- Wszystko płacę regularnie. Nie wiem dlaczego jestem jedyną osobą, którą pyta się o sprawy osobiste – powiedział Kijowski, pytany czy spłaca alimenty.

Polityka
Dr Anna Materska-Sosnowska o debacie: Rafał Trzaskowski zmęczony. Krzysztof Stanowski żenujący
Polityka
Hołownia krytykuje zachowanie Trzaskowskiego. „Głupota, wykorzystanie człowieka”
Polityka
Co było w kopercie, którą Trzaskowski przekazał Nawrockiemu? Kandydat ujawnia
Polityka
Karol Nawrocki też ma kopertę dla Rafała Trzaskowskiego
Polityka
Debata w TVP. Magdalena Biejat chwali Mentzena i Zandberga