Wałęsa na temat przyszłości opozycji

- Gdyby on wziął to (opozycję - przyp. red.) na siebie, na pewno bym mu pomógł - mówi Lecha Wałęsa mając na myśli objęcie przywództwa opozycji przez Władysława Frasyniuka.

Aktualizacja: 13.07.2016 21:51 Publikacja: 13.07.2016 19:52

Lech Wałęsa

Lech Wałęsa

Foto: Fotorzepa/Marian Zubrzycki

Lech Wałęsa w rozmowie z Newsweekiem stwierdził, że nie chce już być przywódcą opozycji. - Jestem stary i zmęczony. Natomiast oglądam się na Frasyniuka - podkreślił.

Były prezydent dodał, że niespecjalnie "przeżywa" to, co dzieje się teraz na scenie politycznej. - Jestem człowiekiem przewidującym, dlatego nic mnie nie zaskoczyło - dodaje i tłumaczy: - Nic. Ani w Polsce, ani w Wielkiej Brytanii. Wiele razy ostrzegałem, że trzeba być gotowym na rozpad Unii, a wiodące kraje, takie jak Francja, Niemcy i Włochy, powinny przygotować rozwiązanie na taką sytuację. Okazało się, że miałem rację - zaznaczył.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię
Polityka
Rozliczanie PiS. Adrian Zandberg: Ludzie już żyją czymś innym
Polityka
Wybory prezydenckie 2025: Pojawił się nowy kandydat. Kim jest?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Tobiasz Bocheński odniósł się do sprawy Marcina Romanowskiego. "Nie ukrywałbym"