„Życzę aby w 2021 roku: PiS stracił większość w Sejmie; powstał nowy rząd, który doprowadzi do wyborów;  aby wybory wygrała miażdżąco opozycja; rozliczono do spodu wszystko” - napisał Giertych. W ramach tych „rozliczeń” natomiast życzył, „aby zorganizowana grupa przestępcza została rozwiązana i ich przywódcy nie zdążyli uciec do Rosji, i zostali wszyscy osądzeni, i skazani” oraz „wszyscy ich sługusy z mediów, prokuratury, sądów, trybunałów, urzędów ponieśli odpowiedzialność za swoje czyny”.

„I abyśmy mogli rozpocząć proces odbudowy naszej Ojczyzny z tych zniszczeń, których się dopuszczono” - dodał były wicepremier i minister edukacji w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego. 

„Głęboko wierzę, że ten Nowy Rok będzie rokiem przełomu i że już nigdy nie dopuścimy, aby nasz kraj został opanowany przez kolejnych bolszewików” - zakończył swoje życzenia Roman Giertych.