Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 10.02.2017 08:36 Publikacja: 10.02.2017 07:40
Lech Wałęsa
Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki
Lech Wałęsa napisał na swoim profilu na Facebooku, że podczas stanu wojennego odwiedzali go w domu różni ludzie. Były prezydent opisał historię, gdy do jego domu przyszedł ok. trzydziestoletni mężczyzna.
"Żona moja poczęstowała go śniadaniem, kawą, a ja papierosem. Pogadaliśmy sobie o sytuacji w kraju w pewnym momencie człowiek ten przy świadkach mówi, a ja przyjechałem Pana zabić a tu takie miłe przyjęcie (...) Nie mogę w tej sytuacji tego zrobić i co teraz będzie ze mną. Jestem na przepustce z więzienia zabiłem milicjanta, zgodziłem się zabić pana" - czytamy we wpisie Lecha Wałęsy.
– Koniec z dwukadencyjnością. Koniec z ograniczeniami startowania do różnych organów przedstawicielskich – mówił...
Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa Prawa i Sprawiedliwości na kolejną kadencję. – To wielkie zobowiąza...
PSL szuka pomysłu na wybory parlamentarne, Polska 2050 skonfliktowała się z koalicjantami, a Lewica ryzykuje, że...
Raport poświęcony ocenie rzetelności II tury wyborów prezydenckich w Polsce przygotował na zlecenie Fundacji im....
Szymon Hołownia jako marszałek Sejmu w ostatnich dniach jest pod ogromną presją – zarówno oficjalnie, jak i nieo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas