Zarząd Porozumienia Jarosława Gowina zdecydował, że nie poprze projektu ustawy o podatku od mediów, przedstawionego przez Prawo i Sprawiedliwość.
Bortniczuk uważa, że decyzja została podjęta przedwcześnie, bo projekt ustawy jest na etapie konsultacji, i stwierdził, że "już wie", że w obecnej postaci procedowany nie będzie. Sam zamierza zaproponować zmiany do projektu.
Usunięty z Porozumienia Bortniczuk uważa, że decyzje podejmowane obecnie przez Porozumienie, podejmowane są przez jego niestatutowe organy, niezgodnie z przepisami partii "rozdmuchane" przez Jarosława Gowina.
Fakt, że Porozumienie ogłosiło brak poparcia dla ustawy o podatku od mediów, nazywanego "haraczem", Bortniczuk nazwał próba "podlizania się" dziennikarzom.
Zdaniem Kamila Bortniczuka w Porozumieniu trwa obecnie odsiew polityków od "fanatyków", on sam uważa, że nadal jest posłem Porozumienia i Zjednoczonej Prawicy.