Reklama
Rozwiń

Borys Budka: Nigdy nie udawaliśmy, że jesteśmy partią katolicką

- Nie jesteśmy hipokrytami tak jak obecnie rządzący, którzy potrafią jechać na pielgrzymkę do Częstochowy, po czym zamknąć oczy i zatkać uszy, kiedy Episkopat i polski Kościół apeluje o solidaryzm - stwierdził Borys Budka. Polityk PO nawiązał w ten sposób do sprzeciwu rządu PiS dotyczącego przyjmowania uchodźców.

Aktualizacja: 25.06.2017 17:07 Publikacja: 25.06.2017 17:03

Borys Budka

Borys Budka

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

- My niczego nie narzucimy, ale pokażemy, że w przeciwieństwie do PiS zasada solidaryzmu odnosi się również do pomocy innym, a nie tylko do tego, gdy Europa nam pomagała - powiedział poseł PO w rozmowie z portalem wpolityce.pl.

Przypomniał, że wobec oporu rządu, jego partia będzie próbowała na temat pomocy uchodźcom rozmawiać bezpośrednio z samorządami. - Nasi samorządowcy będą rozmawiać z rządem. Będziemy kanałami dyplomatycznymi starali się dotrzeć do takich osób, które nie będą budzić wątpliwości polskich władz. Mam nadzieję, że pan Mariusz Błaszczak i jego koledzy tego nie zablokują - stwierdził. Dodał, że nie ma mowy o żadnych obligatoryjnych "kwotach" uchodźców, "dlatego, że człowiek to nie liczby, nie kwoty".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Wiemy, co Polacy uważają o Hołowni po spotkaniu z Kaczyńskim. Wyniki sondażu
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Prof. Dudek wskazał początek politycznego końca Hołowni. „Mógł z Tuskiem tworzyć duumwirat”
Polityka
Rekonstrukcja rządu przesunięta. Włodzimierz Czarzasty: to na wniosek Szymona Hołowni
Polityka
Co dalej z deregulacją? Mariusz Filipek o rządzie i przedsiębiorcach
Polityka
Ernest Wyciszkiewicz: Strzegąc prawdy o Wołyniu, bronimy bezpieczeństwa Polski