Aktualizacja: 04.07.2017 11:07 Publikacja: 04.07.2017 10:49
Foto: rp.pl
Posłanka Nowoczesnej powiedziała, że część posłów jej partii pojawi się na spotkaniu z Donaldem Trumpem. - Stany Zjednoczone są ważnym sojusznikiem, dlatego nie warto się obrażać, tym bardziej, że zaproszenie wysłała ambasada, a nie prezydent Andrzej Duda - powiedziała.
- Osobiście się zastanawiam, bo jestem osobą, która mocno wspiera prawa kobiet. Pewnym dylematem jest jest dla mnie uczestniczenie w takim spotkaniu. Mieliśmy sporo kontrowersji w kampanii wyborczej, które generował Donald Trump, ale pamiętajmy, że teraz jestem prezydentem USA, więc warto wysłuchać, co ma do powiedzenia - dodała.
Donald Tusk poinformował, że wystąpił do prezydenta Andrzeja Dudy z wnioskiem o przyznanie odznaczeń strażnikowi...
NASK informuje o zidentyfikowaniu na platformie Facebook reklam politycznych, które „mogły być finansowane z zag...
Podczas wspólnej konferencji Jarosława Kaczyńskiego i Mariusza Błaszczaka, która miała być poświęcona sprawie mo...
W opublikowanym przez „Rzeczpospolitą” sondażu IBRIS kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzasko...
W sondażu IBRiS dla „Faktu” respondentów spytano, któremu z kandydatów na prezydenta powierzyliby swoje oszczędn...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas