Aktualizacja: 06.08.2017 23:34 Publikacja: 06.08.2017 19:14
Nie chodzi o deficyt szacunku dla prezydenta, wybierają go przecież Polacy bezpośrednio
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Rzeczpospolita: Jak by pan zdefiniował teraz relacje w obozie „dobrej zmiany"? Czy coś się nieodwracalnie zmieniło po podwójnym wecie Dudy?
Artur Soboń: Ten etap zamknęliśmy. Prezes Kaczyński powiedział o błędzie prezydenta, ale i o tym, że ten okres jest zamknięty, że otwieramy nowy – czyli prezydencki projekt reform sądownictwa. Wracanie dzisiaj do wydarzeń związanych z projektami poselskim dotyczącymi KRS i SN jest niepotrzebnym pogłębianiem tego błędu.
NASK informuje o zidentyfikowaniu na platformie Facebook reklam politycznych, które „mogły być finansowane z zag...
Podczas wspólnej konferencji Jarosława Kaczyńskiego i Mariusza Błaszczaka, która miała być poświęcona sprawie mo...
W opublikowanym przez „Rzeczpospolitą” sondażu IBRIS kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzasko...
W sondażu IBRiS dla „Faktu” respondentów spytano, któremu z kandydatów na prezydenta powierzyliby swoje oszczędn...
Przez całą kampanię wyborczą sztab PiS starał się uczynić z wyborów prezydenckich referendum na temat rządów Don...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas