Reklama

Mjanma: Zamieszki w mieście Rangun. Są ofiary, płonęły fabryki

Siły bezpieczeństwa zabiły co najmniej 39 osób podczas zamieszek na przedmieściach Rangunu i w innych częściach największego miasta Birmy (Mjanmy), do których doszło w niedzielę. Uczestnicy demonstracji przeciwko wojskowej juncie, rządzącej krajem po zamachu stanu, podpalili znajdujące się na przedmieściach fabryki z chińskim kapitałem.

Aktualizacja: 15.03.2021 06:15 Publikacja: 15.03.2021 04:44

Mjanma: Zamieszki w mieście Rangun. Są ofiary, płonęły fabryki

Foto: AFP

arb

Niedziela była najbardziej krwawym dniem protestów przeciwko juncie, które trwają od 1 lutego, gdy wojsko aresztowało prezydenta kraju i pełniącą funkcję faktycznego szefa rządu Aung San Suu Kyi. Junta zarzuca cywilnym władzom kraju sfałszowanie wyników wyborów parlamentarnych z jesieni 2020 roku.

Chińska ambasada w Mjanmie poinformowała, że wielu Chińczyków doznało obrażeń w wyniku podpaleń zakładów odzieżowych na przedmieściach Rangunu. Pekin wzywa władze Birmy do zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom Chin.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Sekretarz generalny NATO kpi z rosyjskiej floty. „Polowanie na najbliższego mechanika”
Polityka
Czy szczyt w Szarm el-Szejk utoruje drogę do pokoju w Strefie Gazy?
Polityka
Francja w szpagacie między socjalem a globalizacją
Polityka
Nieoficjalnie: Prezydent Madagaskaru uciekł z kraju na pokładzie francuskiego samolotu
Polityka
Francja: Rząd przetrwa cztery dni? Emmanuel Macron odniósł się do apeli o jego dymisję
Reklama
Reklama