Po jesiennych wyborach, wygranych przez CDU/CSU (choć mniej zdecydowanie niż się spodziewano), Merkel nie udało się sformować koalicji określanej mianem "Jamajki" w skład której mieli wejść liberałowie z FDP i Zieloni.
Układ sił w parlamencie w takiej sytuacji stawiał partię Merkel przed koniecznością ponownego zawarcia tzw. wielkiej koalicji z SDP - alternatywą było rozpisanie przedterminowych wyborów (wszystkie partie w Bundestagu wykluczają współpracę z antyimigrancką AfD).
SPD początkowo odrzucało możliwość odnowienia wielkiej koalicji, ale ostatecznie dało mandat władzom partii do prowadzenia rozmów w tym zakresie.
12 stycznia po całonocnych dyskusjach nad planem negocjacji ws. koalicji chadekom i socjaldemokratom udało się dojść do porozumienia w sprawie treści tego 28-stronicowego dokumentu.
SPD i CDU porozumiały się m.in. ws. polityki dotyczącej imigrantów - nowy rząd ma zgodzić się co do ustalenia maksymalnej liczby uchodźców jacy rocznie mogą przybyć do Niemiec na poziomie ok. 200 tysięcy. Z kolei liczba imigrantów przybywających do Niemiec w ramach procedury łączenia rodzin ma maksymalnie wynosić tysiąc miesięcznie.