Reklama

Krasnodębski: To nie pierwsze stanowisko, które mi proponują

- To nie jest pierwsze stanowisko, które mi proponują. Akurat w tym przypadku powiedziałem, że tak - mówił w Radiu Zet Zdzisław Krasnodębski pytany o swoją kandydaturę na stanowisko wiceprzewodniczącego PE, z którego wcześniej odwołano Ryszarda Czarneckiego za wypowiedź na temat europosłanki Róży Thun.

Aktualizacja: 12.02.2018 09:25 Publikacja: 12.02.2018 09:13

Krasnodębski: To nie pierwsze stanowisko, które mi proponują

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

arb

Czarnecki, który porównał Thun do szmalcownika (osoby, która za pieniądze wydawała Żydów Niemcom w czasie II wojny światowej), został odwołany ze stanowiska szefa PE w ubiegłym tygodniu. Nowym kandydatem na to stanowisko frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, do której należy PiS ma być europoseł Prawa i Sprawiedliwości prof. Zdzisław Krasnodębski.

- Mam nadzieję, że Ryszard Czarnecki też mi pomoże, obiecał mi, że przekaże mi swoje doświadczenie - mówi prof. Krasnodębski. Dodał, że został poproszony o to, aby zastąpić Czarneckiego i się zgodził.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
„Następnego dnia się pożegnamy”. Donald Tusk przedstawił ministrom ultimatum
Polityka
PiS przedstawia „Deklarację Polską”. Apel Jarosława Kaczyńskiego do Konfederacji
Polityka
Paweł Śliz o Ministerstwie Sprawiedliwości: Nie rozliczajmy PiS-u. Rozliczmy PiS
Polityka
Co z cenami prądu w Polsce? Nowy minister mówi, co „jest na stole”
Polityka
Sondaż: Komu ufają Polacy? Andrzej Duda i Karol Nawrocki na czele
Reklama
Reklama