Biedroń zapewnia: Nie zakładam partii z Petru

Po tym jak Ryszard Petru ogłosił odejście z Nowoczesnej (wcześniej z partii tej odeszły Joanna Scheuring-Wielgus i Joanna Schmidt), Robert Biedroń zapewnił na Twitterze, że "nie prowadzi rozmów i nie zakłada partii z byłymi politykami .N(owoczesnej)".

Aktualizacja: 11.05.2018 16:35 Publikacja: 11.05.2018 16:29

Biedroń zapewnia: Nie zakładam partii z Petru

Foto: Fotorzepa/ Piotr Wittman

W mediach pojawiły się spekulację, że Petru i politycy, którzy odejdą z Nowoczesnej mogą stworzyć nową lewicowo-liberalną formację z Biedroniem i środowiskiem Barbary Nowackiej. Taka formacja miałaby wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku.

Spekulacjom tym zaprzecza jednak Biedroń. "Parafrazując: bo w tym cały jest ambaras, żeby wszystkie strony chciały naraz. Ja nie chcę, bo jestem prezydentem Słupska i tak zostanie do końca kadencji. Kropka" - podkreślił Biedroń.

Kadencja Biedronia upływa jesienią 2018 roku, kiedy odbędą się wybory samorządowe.

Jak dotąd wszyscy posłowie, którzy odeszli z Nowoczesnej zadeklarowali, że w parlamencie będą zasiadać jako posłowie niezależni.

W mediach pojawiły się spekulację, że Petru i politycy, którzy odejdą z Nowoczesnej mogą stworzyć nową lewicowo-liberalną formację z Biedroniem i środowiskiem Barbary Nowackiej. Taka formacja miałaby wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2019 roku.

Spekulacjom tym zaprzecza jednak Biedroń. "Parafrazując: bo w tym cały jest ambaras, żeby wszystkie strony chciały naraz. Ja nie chcę, bo jestem prezydentem Słupska i tak zostanie do końca kadencji. Kropka" - podkreślił Biedroń.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
„Nie chcemy polexitu, tylko reformy Unii Europejskiej”. Konwencja wyborcza PiS
Polityka
Rada ministrów na śmieciówkach. Jak zarabiali członkowie rządu w zeszłym roku?
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Sondaż: Broń atomowa USA w Polsce dzieli Polaków
Polityka
Hekatomba małych partii. Pod nóż idą ugrupowania m.in. Kołodziejczaka, Piecha i „Jaszczura”