- Sejm nigdy nie powinien być miejscem okupowanym przez kogokolwiek. Nikt nie zakazuje nikomu prowadzenia rozmów z rządem, a także protestowania w takiej lub w innej formie ale może się to odbywać w innym publicznym miejscu – napisało Porozumienie w specjalnym apelu do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego i premiera Mateusza Morawieckiego.
Od ponad miesiąca osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie koczują na sejmowym korytarzu. Protestujący domagają się przyznania pełnoletnim niepełnosprawnym dodatku rehabilitacyjnego w wysokości 500 złotych miesięcznie, wypłacanego w gotówce.
Inny ich postulat podniesienia renty do poziomu renty minimalnej został spełniony. Po wdrożeniu niedawno przyjętej ustawy będą dostawać 850 zł na rękę.
Teraz do zakończenia protestu wezwało Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.
- W trosce o dobro Państwa Polskiego oraz o los protestujących osób niepełnosprawnych i ich opiekunów wzywamy do zakończenia protestu w budynku Sejmu. Długotrwała okupacja na pewno nie przysparza sympatii protestującym, którzy okazują zdecydowaną wrogość wobec obecnego rządu. Protest w sprawie poprawy warunków bytowych dla niepełnosprawnych staje się coraz bardziej polityczny mimo zaprzeczeń jego liderów – uważa Porozumienie.