Reklama

Rumunia jest gotowa na przyjęcie większej liczby wojsk NATO

- Rumunia prowadzi rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi i Francją na temat sposobów zwiększenia liczby żołnierzy w kraju. Jest gotowa na przyjęcie zwiększonej obecności wojsk NATO - powiedział prezydent Klaus Iohannis.

Publikacja: 26.01.2022 19:00

Rumunia jest gotowa na przyjęcie większej liczby wojsk NATO

Foto: AFP

Departament Obrony USA ogłosił w poniedziałek, że postawił w stan podwyższonej gotowości około 8500 amerykańskich żołnierzy, oczekujących na rozkaz wysłania ich na wschodnią flankę NATO w przypadku inwazji Rosji na Ukrainę. Francja również zaoferowała, że w razie potrzeby wyśle więcej żołnierzy. 

- Stale powtarzam, że jesteśmy gotowi przyjąć zwiększoną obecność sojuszników na naszym terytorium - powiedział Iohannis.

Czytaj więcej

USA: Rosyjska inwazja na Ukrainę podczas igrzysk w Pekinie może zdenerwować Chiny

- Po zapowiedziach Stanów Zjednoczonych i Francji jesteśmy w kontakcie z tymi dwoma sojusznikami, aby ustalić konkretne sposoby realizacji ich obecności wojskowej - dodał prezydent Rumunii.

NATO ma w Rumunii, która jest członkiem sojuszu od 2004 roku, wielonarodowe siły lądowe liczące do 4 tys. żołnierzy. Stany Zjednoczone również mają żołnierzy stacjonujących w oddzielnych bazach w Rumunii i Bułgarii.

Reklama
Reklama

- Obecny kryzys po raz kolejny udowadnia, że (...) konsolidacja obecności sojuszniczej na wschodniej flance, w tym w naszym kraju, jest bardzo ważna - ocenił prezydent.

- Środki, które NATO podjęło do tej pory, aby wzmocnić swoją obecność wojskową na wschodniej flance, są wybitnie defensywną odpowiedzią na rosnące wyzwania bezpieczeństwa w regionie - dodał.

Polityka
Brytyjscy politycy bronią BBC przed atakami Trumpa. „Chce ingerować w naszą demokrację”
Polityka
Donald Trump pozywa BBC. Domaga się nawet 10 mld dolarów odszkodowania
Polityka
Donald Trump o zamordowaniu Roba Reinera: Cierpiał na zespół zaburzeń Trumpa
Polityka
Majątek Trumpów rośnie na kryptowalutach
Polityka
Trump podbija Amerykę Łacińską. W Chile wybory wygrał jego sojusznik
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama