Poseł Prawa i Sprawiedliwości przekonywał, że w Polsce, w związku z niską liczba zaszczepionych osób i gwałtownym wzrostem zakażeń w IV fali pandemii, powinny zostać wprowadzone obostrzenia dla osób niezaszczepionych.
Jak powiedział, zdaje sobie sprawę z istnienia środowiska antyszczepionkowców i mimo że nie są "takie małe", to jednak jest zwolennikiem wprowadzenia obostrzeń dla niezaszczepionych.
- Jestem zwolennikiem działań, które chronią jak największą liczbę obywateli - mówił Piecha.
Czytaj więcej
- Jeżeli będzie sytuacja w jakimś regionie, w którym służba zdrowia będzie niewydolna i nie będzi...
Dodał, że trzeba korzystać ze szczepień, na które Polska, jak wszystkie kraje UE, wydała miliony euro, a tym, którzy z poczucia obywatelskiego obowiązku zaszczepili się, należy umożliwić więcej niż tym, którzy ten obowiązek lekceważą.