Gen. Różański: Czy nie stać nas na pomoc tym, którzy tego potrzebują?

Wyrażam uznanie w stosunku do funkcjonariuszy Straży Granicznej, policji, jak także żołnierzy, że ten kolejny atak na naszą granicę został udaremniony - mówił w Radiu Zet były Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Mirosław Różański komentując wczorajszy szturm imigrantów na granicę w okolicach przejścia granicznego w Kuźnicy.

Publikacja: 17.11.2021 08:55

Starcie z imigrantami w okolicach przejścia granicznego w Kuźnicy

Starcie z imigrantami w Kuźnicy

Starcie z imigrantami w okolicach przejścia granicznego w Kuźnicy

Foto: AFP

arb

- W tej chwili obserwujemy sytuację kryzysową, która ma dwa wymiary: jeden związany z tym, że dokonuje się próby przekroczenia granicy państwowej, co jest nie do przyjęcia. W tym samym wymiarze obserwujemy kryzys humanitarny, który niestety też jest naszym udziałem. Natomiast jestem przekonany, że ten wczorajszy, mocny atak nie będzie ostatni i będą kolejne próby. Tym bardziej, że mamy świadomość tego, że imigranci są kierowani przez służby białoruskie. Ja jestem dalej idący i uważam, że za tymi wszystkimi przedsięwzięciami stoi jednak Kreml i to jest szerszy plan, który jest realizowany w tej chwili na granicy polsko-białoruskiej, Polski i Białorusi, która za niedługo chyba połączy się z Rosją - mówił gen. Różański.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Dymisja Joanny Muchy rozpoczęła rekonstrukcję rządu. Koalicjanci stawiają warunki
Polityka
Matysiak: Trzaskowski nie komentuje protestów wyborczych, bo nic z tego nie będzie
Polityka
Rzecznik rządu: Nikt nie kwestionuje wyborów. Trzeba rozwiać wątpliwości
Polityka
Joanna Mucha odchodzi z rządu Donalda Tuska. „Kontynuowanie pracy niezasadne”
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Marcin Mastalerek: Wojna z Karolem Nawrockim opłaca się Platformie Obywatelskiej