Karczewski: Decyzja o wykluczeniu Gowina z rządu przyszła zbyt późno

Zarzuty opozycji świadczą o braku odpowiedzialności za państwo, za Unię Europejską - mówił w radiowej Jedynce senator PiS Stanisław Karczewski.

Publikacja: 03.09.2021 11:15

Karczewski: Decyzja o wykluczeniu Gowina z rządu przyszła zbyt późno

Foto: Piotr Nowak

Karczewski komentował wprowadzenie stanu wyjątkowego na części obszaru woj. lubelskiego i podlaskiego, w związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskim, gdzie koczują migranci.

Polityk skrytykował opozycję przeciwną tej decyzji, oceniając, że jej zarzuty świadczą o braku odpowiedzialności za państwo i UE.

Czytaj więcej

Sondaż: Polacy źle o działaniach opozycji ws. kryzysu na granicy

Karczewski uważa, że działania podjęte przez rząd i decyzja Andrzeja Dudy o wprowadzeniu stanu wyjątkowego zostaną poparte przez wystarczającą część parlamentarzystów.

- Granica jest granicą Polski, Schengen, UE i dbałość o tę granicę jest naszym obowiązkiem - mówił senator.

Skomentował również zapowiedź byłego koalicjanta Zjednoczonej Prawicy, lidera Porozumienia Jarosława Gowina, który nie poprze wprowadzenia stanu wyjątkowego. Jest tym stanowiskiem "zdumiony".

- Mogę powtórzyć to, co powiedział eurodeputowany Adam Bielan:, decyzja o wykluczeniu z rządu Gowina przyszła za późno - stwierdził Karczewski.

Karczewski komentował wprowadzenie stanu wyjątkowego na części obszaru woj. lubelskiego i podlaskiego, w związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskim, gdzie koczują migranci.

Polityk skrytykował opozycję przeciwną tej decyzji, oceniając, że jej zarzuty świadczą o braku odpowiedzialności za państwo i UE.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Młodzi samorządowcy z szansami na nowe otwarcie
Polityka
Sondaż: Polacy nie wierzą, że Andrzej Duda może zostać liderem prawicy w Polsce?
Polityka
Nowy prezydent Krakowa będzie rządził gorzej bez Łukasza Gibały?
Polityka
"Jest pan świnią". Mariusz Kamiński wyszedł z przesłuchania komisji śledczej