Partii Jarosława Kaczyńskiego wyrósł konkurent – Wspólnota Małych Ojczyzn. Założyli ją politycy blisko związani z Radiem Maryja. Mogą oni, zdaniem informatorów „Rz” z kręgów toruńskiej rozgłośni, liczyć na poparcie ojca Tadeusza Rydzyka w wyborach samorządowych. – Da mu to dobrą pozycję wyjściową do negocjacji z PiS przed wyborami parlamentarnymi – uważa nasz rozmówca.
Na czele stowarzyszenia stanął Maciej Eckardt, którego PiS odwołał 21 grudnia 2009 r. z funkcji wicemarszałka sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego. Przed wyborami samorządowymi w 2006 r. władze tej partii skreśliły go też z list wyborczych. Politycy PiS – Joachim Brudziński i Marek Kuchciński, zostali wtedy wezwani do Torunia, gdzie musieli się na antenie z tego tłumaczyć.
Eckardt, który regularnie gości w siedzibie Radia Maryja, na temat związków stowarzyszenia z o. Rydzykiem rozmawiać nie chce. – Wielu naszych sympatyków jest słuchaczami Radia Maryja – ucina.
– Z tego, co wiem, radio im sprzyja, patrzy na tę inicjatywę życzliwie – mówi Bogusław Kowalski, poseł PiS, częsty gość w rozgłośni. Zastrzega, że nie jest członkiem WMO. – Ale współpracujemy – deklaruje.
– Stowarzyszenie to dobry pomysł, a Maciej odniósł już sukces, zyskując poparcie o. Rydzyka – uważa Sylwester Chruszcz, były europoseł LPR, który chce wstąpić do WMO.