Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski nie umiał powiedzieć, czy propozycje Senatu zostaną przez posłów zaakceptowane. Jak powiedział, zadecydują o tym poszczególne kluby. Zdaniem marszałka, prawdopodobnie wszystkim środowiskom będzie zależało na swoistej demonstracji gotowości do samoograniczenia. "Warto by jednak zaapelować do pozostałych kancelarii, aby również ograniczyły budżet"- dodał Komorowski.
Marszałek dodał, że sprawa wydatków na biura parlamentarzystów nie jest prosta, gdyż wzrosła wysokość czynszów i cena energii. Zdaniem Komorowskiego, biura powinny także podpisywać ze swoimi pracownikami umowy o pracę, a obecnie na porządku dziennym są umowy-zlecenia.
Bronisław Komorowski powiedział, że przyjęcie przez Sejm propozycji senatorów będzie miało pozytywny odbiór w społeczeństwie.
Jarosław Kaczyński, pytany o poprawkę PO odparł: "To jest tani populizm Platformy Obywatelskiej, tak jak i wiele innych posunięć. To po prostu utrudni działanie opozycji i w gruncie rzeczy o to chodzi".
Prezes PiS uważa, że suma, która była wystarczająca na prowadzenie biura poselskiego kilka lat temu, obecnie wskutek inflacji czy wzrostu kosztów jest po prostu zbyt mała. "Platforma Obywatelska najwyraźniej czuje się zamożna i w związku z tym tego nie potrzebuje" - dodał Jarosław Kaczyński.