ABW zakładała nielegalne podsłuchy?

Janusz Zemke, przewodniczący Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych, ujawnił wczoraj, że ABW za rządów PiS założyła przynajmniej 94 nielegalne podsłuchy.

Aktualizacja: 27.02.2008 13:30 Publikacja: 05.02.2008 01:53

– Za moich czasów nie było żadnych podsłuchów zakładanych nielegalnie. Tak mogą mówić tylko osoby niemające pojęcia o prawie – mówi „Rz” były szef ABW Bogdan Święczkowski.

Zemke w Radiu TOK FM przekonywał, że Święczkowskiemu mogą w tej sprawie zostać postawione zarzuty prokuratorskie.

Poseł przypomniał również, że nie zakończyła się jeszcze kontrola w agencji. – Niewykluczone więc, że przykładów na bezprawne działania ABW będzie więcej – mówił Zemke, który swoje informacje opierał na danych przekazanych członkom sejmowej speckomisji przez szefa ABW Krzysztofa Bondaryka.

Ostateczne wyniki audytu mają być znane pod koniec lutego. Zemke mówił także o legalizacji podsłuchów. Jak ustaliła „Rz” miał zapewne na myśli podsłuchy przejęte przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego od innych służb – Centralnego Biura Antykorupcyjnego, policji czy wywiadu. Zdarzało się, że inne służby uznawały, iż sprawą powinna się zająć ABW. W takim przypadku podsłuch był przepisywany z jednej służby na drugą. Tę właśnie operację nazywano legalizacją. Procedura ta została zaakceptowana przez Sąd Najwyższy.

Zdziwiony słowami Zemkego jest Zbigniew Wassermann, były koordynator ds. specsłużb. – Jestem zszokowany, że tak doświadczony poseł dopuszcza się takiego naruszenia prawa. To kpina –oświadczył.

– Jutro niezależni prokuratorzy zaczną badanie legalności podsłuchów stosowanych przez ABW – zapowiedział w programie TVN „Teraz My” minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.

Polityka
Kampania w cieniu wojny na Wschodzie
Polityka
Dyrektor NASK: Afera z reklamami atakującymi konkurentów Rafała Trzaskowskiego to może być prowokacja
Polityka
„Ukraść wybory, dokonać ogromnej manipulacji”. Jarosław Kaczyński mówi o nadużyciach w kampanii
Polityka
Afera ze spotami wyborczymi. Prezydent Andrzej Duda chce informacji od ABW
Polityka
Wieczór i poranek wyborczy „Rzeczpospolitej” w rp.pl