Emerytury w cieniu ciąży

Prezydent chwali swojego ministra, który zarzucił premierowi, że zasłania się kobietą w ciąży. Posłowie krzyczeli do ministra „prostaku”, „bucu”, „kanalio”

Publikacja: 08.11.2008 03:11

Chciałabym, aby dyskusja o tej debacie została już zamknięta – mówi Agnieszka Chłoń-Domińczak

Chciałabym, aby dyskusja o tej debacie została już zamknięta – mówi Agnieszka Chłoń-Domińczak

Foto: Rzeczpospolita, Darek Golik

Polityczne spory o reformę emerytalną zdominowała awantura w Sejmie. Piątkowe posiedzenie rozpoczęło się od wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego. – Doszło do niesłychanych, grubiańskich wystąpień ze strony niektórych posłów. Jak można nazywać wysłannika prezydenta chamem? – grzmiał prezes PiS, domagając się, by marszałek Sejmu przeprosił prezydenta. Jego zdaniem Lech Kaczyński został obrażony, bo obrażono jego ministra.

Do przepychanki słownej doszło w nocnej czwartkowej debacie nad rządowym projektem o emeryturach pomostowych. Prezydencki minister Andrzej Duda przekonywał posłów, by przyjęli projekt prezydenta. Uznał, że premier przed pytaniami o reformę zasłania się minister w zaawansowanej ciąży. Mowa o podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy Agnieszce Chłoń-Domińczak, która kwestiami emerytur pomostowych zajmuje się od lat i pilotowała w Sejmie rządowy projekt.

Sala plenarna wrzała. „Ty prostaku”, „Ty bucu”, „Ty kanalio” – padały okrzyki pod adresem Dudy.

Wicemarszałek Stefan Niesiołowski (PO) nawoływał: „zejdź z trybuny, ty prostaku”. Wtórował mu Janusz Palikot (PO): „To było chamskie zachowanie”. Duda przeprosił potem wiceminister za swoje słowa.

W piątkowy wieczór głos zabrał prezydent Lech Kaczyński: – Andrzej Duda zachował się jak mężczyzna. Bo ktoś powinien był ustąpić miejsca będącej w zaawansowanej ciąży wiceminister. Dama biegała kilkanaście razy do mikrofonu, a obok siedziała grupa mających bardzo wysokie poczucie własnej wartości panów – mówił prezydent.

Politycy PO apelowali o wyciszenie sporów.

– Tę żenującą sprawę trzeba jak najszybciej zakończyć – stwierdził Grzegorz Dolniak, wiceszef Klubu PO. Domaganie się przez przewodniczącego PiS przeprosin uznał za brak kultury i dobrego smaku.

Posłowie PiS unikali oficjalnych komentarzy, ale zamierzają do sprawy wrócić. – Minister Duda przesadził – przyznaje polityk z władz Klubu PiS – ale to, co się potem działo na sali, było niesłychane. Posłowie mówili obraźliwe rzeczy nie tylko do Dudy, ale też do posłanek PiS, które go wspierały – dodaje.

PiS na swojej stronie internetowej chce zamieścić nagranie z debaty. Rozważa także skierowanie wniosków do Komisji Etyki lub skargę do marszałka Sejmu, by ukarać polityków PO, którzy obrażali prezydenckiego ministra.

[ramka][b]Agnieszka Chłoń-Domińczak - wiceminister pracy i polityki społecznej[/b]

Chciałabym, aby dyskusja o wydarzeniach podczas tej debaty została już zamknięta. Minister Andrzej Duda chciał dobrze, wyszło, jak wyszło, ja nie mam o to pretensji. Każdy z nas ma jakieś doświadczenia życiowe i rodzinne, ja to rozumiem. Pan minister mnie przeprosił, przyniósł mi krzesło podczas posiedzenia, doceniam jego troskę. Czuję się dobrze i zapewniam wszystkich, że gdyby udział w tej debacie był jakimś zagrożeniem, tobym z niej zrezygnowała. Tak nie było. A gdyby nawet koledzy z rządu próbowali mnie odwieść od decyzji o udziale w posiedzeniu, toby im się nie udało. I tak siedziałabym przed telewizorem i komputerem, śledząc sytuację. Każdy, kto mnie zna, wie, że emerytury pomostowe są tematem, którym zajmuję się od lat. Zależy mi więc szczególnie, aby tej reformy nie przesłoniły tego typu spory. [/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[link=mailto:d.kolakowska@rp.pl]d.kolakowska@rp.pl[/link][/i]

Polityczne spory o reformę emerytalną zdominowała awantura w Sejmie. Piątkowe posiedzenie rozpoczęło się od wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego. – Doszło do niesłychanych, grubiańskich wystąpień ze strony niektórych posłów. Jak można nazywać wysłannika prezydenta chamem? – grzmiał prezes PiS, domagając się, by marszałek Sejmu przeprosił prezydenta. Jego zdaniem Lech Kaczyński został obrażony, bo obrażono jego ministra.

Do przepychanki słownej doszło w nocnej czwartkowej debacie nad rządowym projektem o emeryturach pomostowych. Prezydencki minister Andrzej Duda przekonywał posłów, by przyjęli projekt prezydenta. Uznał, że premier przed pytaniami o reformę zasłania się minister w zaawansowanej ciąży. Mowa o podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy Agnieszce Chłoń-Domińczak, która kwestiami emerytur pomostowych zajmuje się od lat i pilotowała w Sejmie rządowy projekt.

Polityka
Magdalena Biejat kandydatką Lewicy. „Dziewczyna z sąsiedztwa”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Lewica wybrała swoją kandydatkę na prezydenta
Polityka
Czarne chmury nad ministrem Wieczorkiem. Nawet wniosek PiS niewiele może już zmienić
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni