PiS bojkotuje komisję Palikota

Posłowie PiS opuszczą Komisję Przyjazne Państwo kierowaną przez Janusza Palikota (PO). - Ja się tym nie martwię, jest wielu posłów, którzy chcą pracować w komisji - mówi Palikot

Aktualizacja: 02.12.2008 19:43 Publikacja: 02.12.2008 11:10

Janusz Palikot

Janusz Palikot

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

- To jest jedyna możliwość i będę ją klubowi rekomendował. Wychodzimy na pewno z komisji - zapowiadał rano poseł PiS Paweł Poncyljusz. Wczesnym popołudniem decyzja została przedstawiona przez niego na konferencji prasowej.

Jako warunek powrotu do komisji działacze PiS postawili odwołanie Palikota z funkcji jej przewodniczącego - polityk PO mógłby pracować w niej jedynie jako zwykły poseł. "Decyzja była jednogłośna" - podkreślił Poncyliusz.

Podkreślił, że powodem takiej decyzji jest m.in. ostatnia wypowiedź Palikota jakoby prezydent Lech Kaczyński, zwracając się do szefa BOR gen. brygady Mariana Janickiego, miał powiedzieć "won gnoju". Zarówno Kancelaria Prezydenta, jak i BOR zaprzeczyli słowom posła PO.

- Chcielibyśmy powrócić do komisji, ale nie takiej, która działa jako tło dla kolejnych wystąpień przewodniczącego Palikota - mówił Poncyljusz.

W komisji, poza Poncyljuszem, PiS reprezentują także Krzysztof Jurgiel i Adam Abramowicz.

[srodtytul]Lewica po stronie przewodniczącego[/srodtytul]

Wiceszef Komisji, Marek Wikiński (Lewica) uważa, że spór przewodniczącego tej komisji Janusza Palikota (PO) z prezydentem Lechem Kaczyńskim to nie powód, by go odwoływać z zajmowanej funkcji. Według niego, komisja ta "wnosi wiele cennych inicjatyw".

- Tę komisję powołał przewodniczący Palikot. Jego spór z obywatelem Lechem Aleksandrem Kaczyńskim powinien być prowadzony na drodze cywilno-prawnej przed organami powszechnymi - stwierdził Wikiński na wtorkowej konferencji prasowej.

Jak dodał, Palikot zawsze "wsłuchiwał się w argumenty opozycji, jeżeli były zasadne". Jego zdaniem, zachowanie PiS jest "rażąco nieodpowiedzialne, w sytuacji kryzysu gospodarczego". "Wszyscy eksperci wskazują, że ograniczenia biurokracji i zwiększenie przedsiębiorczości jest jednym z antidotum na trapiący nas kryzys gospodarczy" - zaznaczył poseł Lewicy.

[srodtytul]Palikotowi szkoda [/srodtytul]

- Ja bardzo wysoko cenię Pawła Poncyliusza, który wniósł bardzo dużo do prac komisji. Również praca pana Abramowicza była bardzo pomocna - powiedział Palikot w reakcji na decyzję PiS.

- Przez 12 miesięcy nasza współpraca układała się bez zarzutu. Dlatego jestem trochę zdziwiony - dodał Palikot - Minister Jurgiel był najsłabszym członkiem komisji. Jego odejścia nie żałuję, pozostałych szkoda. Nie wiem co się stało.

- Jeśli partia zdecyduje, żeby kto inny był szefem, to proszę bardzo - mówił rano poseł PO.

Polityka
Piechna-Więckiewicz: Ogłoszenie kandydata bądź kandydatki Lewicy odświeży atmosferę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Julia Pitera: Karola Nawrockiego nikt nie znał, a miał poparcie 26 proc. Taki jest elektorat PiS
Polityka
Gdzie są domki od premiera dla piłkarzy prywatnej szkółki? Beneficjent w opałach
Polityka
Beata Szydło pytana o Karola Nawrockiego: Jest jedna, kluczowa sprawa, jeśli chodzi o zwycięstwo
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Hołownia w Finlandii. Wizyta z naciskiem na bezpieczeństwo