O. Tadeusz Rydzyk: Katolicy nie mają w pełni reprezentacji w polityce

- Popieram każde dobro i cieszę się każdym dobrem, jakie człowiek czyni. Jeżeli jakaś partia czyni coś dobrego, to się cieszę - komentuje założenie partii politycznej - "Ruch Prawdziwa Europa" o. Tadeusz Rydzyk.

Aktualizacja: 16.12.2018 08:29 Publikacja: 16.12.2018 08:12

O. Tadeusz Rydzyk: Katolicy nie mają w pełni reprezentacji w polityce

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął wniosek o rejestrację partii politycznej "Ruch Prawdziwa Europa”. Pełnomocnikiem ugrupowania jest Mirosław Piotrowski, zaufany człowiek o. Tadeusza Rydzyka.

Przypomnijmy, że w przeprowadzonym przez "Rzeczpospolitą" w listopadzie sondażu 14 proc. ankietowanych stwierdziło, że o. Tadeusz Rydzyk powinien wystawić własną listę w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Kto startowałby z list Ruchu PE do Parlamentu Europejskiego? Na liście są m.in. były wiceprezes PZU Andrzej Jaworski, były minister środowiska Jan Szyszko, europosłanka Urszula Krupa, posłanka Gabriela Masłowska, posłanka Anna Sobecka i europoseł Mirosław Piotrowicz.

Pytany o swój udział w tworzeniu partii o. Tadeusz Rydzyk odpowiedział, że "Mirosław Piotrowski tak jak każdy ma prawo działać na rzecz dobra wspólnego".

"Co nas łączy z panem profesorem? To, że wykłada w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej, spełnia posługę myślenia przez swe wystąpienia w Radiu Maryja i Telewizji Trwam. Wiem, że rodzina pana profesora jest katolicka, ma porządnych rodziców, jedna siostra jest karmelitanką klauzurową, druga urszulanką szarą. Ja pana profesora nie kanonizuję, ale dziękuję mu za to, co robi, i życzę mu dobrze. Niech politycy ze sobą rozmawiają, niech wspólnie budują" - powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem".

Redemptorysta dodał również, że katolicy w Polsce mają w jakimś stopniu swoją reprezentację polityczną, "ale nie jest to w pełni".

Do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął wniosek o rejestrację partii politycznej "Ruch Prawdziwa Europa”. Pełnomocnikiem ugrupowania jest Mirosław Piotrowski, zaufany człowiek o. Tadeusza Rydzyka.

Przypomnijmy, że w przeprowadzonym przez "Rzeczpospolitą" w listopadzie sondażu 14 proc. ankietowanych stwierdziło, że o. Tadeusz Rydzyk powinien wystawić własną listę w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Marcin Mastalerek o Donaldzie Tusku: My wiemy, że on jest prorosyjski
Polityka
PiS, KO i Lewica rzucają poważne siły na wybory do europarlamentu. Dlaczego?
Polityka
Sondaż: Kto wygra wybory do PE? Polacy wskazują wyraźnego faworyta
Polityka
„Nie chcemy polexitu, tylko reformy Unii Europejskiej”. Konwencja wyborcza PiS
Polityka
Rada ministrów na śmieciówkach. Jak zarabiali członkowie rządu w zeszłym roku?