- Tu chodzi o inne stanowisko, nie chodzi tu o premiera - stwierdził w TVN24 szef klubu parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL) Stanisław Żelichowski.
- Rzeczywiście jest plan, żeby wykorzystać Jana Krzysztofa Bieleckiego i może w ciągów dwóch tygodni coś będziemy mogli ogłosić - powiedział pragnący zachować anonimowość urzędnik gabinetu Tuska. I wykluczył, że Bielecki zostanie premierem.
[srodtytul]Prywatna decyzja Bieleckiego[/srodtytul]
Odejście z funkcji szefa Pekao S.A. to prywatna decyzja Jana Krzysztofa Bieleckiego; trudno powiedzieć, czy zamierza on w najbliższym czasie rozpocząć jakąś aktywność polityczną - powiedział rzecznik rządu Paweł Graś.
Jednocześnie przyznał, że "PO zawsze bardzo chętnie zagospodarowuje ludzi, którzy mają w Polsce dobrą pozycję".