Działania podjęte przez polityków PO to reakcja na ujawnione przez "Gazetę Wyborczą" faktury, które w czerwcu 2018 roku austriacki biznesmen Gerald Birgfellner wystawił spółce Srebrna.

Od ich okazania prezes PiS uzależniał wypłatę należnych biznesmenowi pieniędzy.

Marta Golbik i Zbigniew Konwiński wyjaśnili na konferencji prasowej, że złożony wniosek oparty o artykuł 282 Ordynacji podatkowej. - Prace przygotowawcze wykonane dla Srebrnej, co nawet przyznał Jarosław Kaczyński, są jej przychodem i winny być opodatkowane, tak podatkiem dochodowym jak i podatkiem VAT - powiedział Konwiński.

- Beneneficjentem prac przygotowawczym jest spółka Srebrna, jest bowiem właścicielem gruntu pod budowę, więc ona powinna zapłacić podatek CIT, bo prace przygotowawcze zwiększyły wartość jej majątku - dodał.