Reklama

Mało chętnych do służby u marszałka Kuchcińskiego

Sejmowa formacja miała niemal podwoić liczebność, a przybyło kilkanaście etatów. W naborze nie pomagają nawet wysokie pensje.

Aktualizacja: 25.02.2019 18:20 Publikacja: 25.02.2019 18:10

Mało chętnych do służby u marszałka Kuchcińskiego

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Straż marszałkowska, uzbrojona formacja strzegąca bezpieczeństwa parlamentu, na początku 2018 roku przeszła prawdziwą rewolucję. Wcześniej służba w niej była zwykłym zatrudnieniem na podstawie kodeksu pracy. Po przyjęciu przez Sejm ustawy o straży marszałkowskiej stała się formacją mundurową z kilkunastoma stopniami służbowymi, przywilejami emerytalnymi i lepszym dostępem do środków przymusu bezpośredniego. Ma nowe mundury, paradne szable, a nawet psy.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Donald Trump: Putin mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł
Polityka
„Rzecz w tym": Polska gospodarka po złotym wieku – czekają nas naprawdę trudne czasy
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz w Kijowie. Polska i Ukraina podpisały „trzy ważne porozumienia”
Polityka
Zwolnieni dyscyplinarnie z Instytutu Pileckiego zostali przywróceni do pracy
Reklama
Reklama