Wybory do PE: Wyzwanie dla europejskich elit

W Rzymie ogłoszono dziś wyniki europejskiego sondażu, który przed wyborami do PE przynosi niepokojącą diagnozę polityczną i społeczną.

Aktualizacja: 10.03.2019 13:51 Publikacja: 10.03.2019 00:01

Wybory do PE: Wyzwanie dla europejskich elit

Foto: 123RF

Czy różnimy się poglądami politycznymi i wrażliwością społeczną od obywateli innych państw Unii Europejskiej? IBRIS wraz z czterema innymi ośrodkami badania opinii (SWG – Włochy, INSA – Niemcy, Austria, Ifop – Francja, Sigma Dos – Hiszpania) przeprowadził sondaż mający na celu sporządzenie diagnozy nastrojów w sześciu krajach UE. Pytano o najważniejsze problemy, ale także o stosunek do sposobu i tempa przeprowadzanych zmian.

„Czy w celu wprowadzenia realnej zmiany w twoim kraju potrzebna jest rewolucja czy reformy?" – pytali badacze. Okazuje się, że wśród reprezentacji sześciu społeczeństw Polacy są największymi reformistami. Aż 81 procent uważało, że należy reformować, mimo że słowo „reforma" nie kojarzy się w Polsce najlepiej. Być może termin „rewolucja" kojarzy się jeszcze gorzej, w Polsce bowiem tylko 14 proc. badanych uważa, że rewolucja jest potrzebna, podczas gdy np. we Francji to 39 proc. Co charakterystyczne, we wszystkich krajach znikomy jest odsetek tych, którzy uważają, że zmiany potrzebne nie są.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Afera ze spotami na Facebooku. Szymon Hołownia: Kandydaci powinni się odciąć
Polityka
Akcja Demokracja: Liczymy na wyjaśnienie sprawy finansowania spotów na Facebooku
Polityka
„Gazeta Wyborcza”: Karol Nawrocki pożyczał Jerzemu Ż. pieniądze na procent
Polityka
Afera wokół spotów wyborczych. Jarosław Kaczyński: Myślą, że są bezkarni, depczą demokrację
Polityka
Biejat odpowiada Zandbergowi. „Nie jestem w polityce po to, żeby szukać wymówek”