Reklama

Faworyci ojca Rydzyka na listach PiS

Ruch Prawdziwa Europa-Europa Christi ogłosił listy do Parlamentu Europejskiego. Choć ugrupowanie uchodzi za związane ze środowiskiem Radia Maryja, większość faworytów o. Tadeusza Rydzyka trafi ostatecznie na listy PiS – ustaliła "Rzeczpospolita"

Aktualizacja: 19.03.2019 15:03 Publikacja: 19.03.2019 14:54

O. Tadeusz Rydzyk

O. Tadeusz Rydzyk

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

O partii tworzonej z rzekomym błogosławieństwem toruńskiego redemptorysty plotkowało się od połowy ubiegłego roku. Powodem wystawienia własnej listy do europarlamentu miały być pogarszające się relacje o. Rydzyka z Jarosławem Kaczyńskim i związany z tym brak pewności, że osoby związane z Radiem Maryja dostaną biorące miejsca na listach PiS.  Według spekulacji medialnych do nowego ugrupowania miały dołączyć takie nazwiska, jak Antoni Macierewicz, Jan Szyszko,  Andrzej Jaworski, a przede wszystkim obecni eurodeputowani Urszula Krupa i Mirosław Piotrowski. Tak się jednak nie stało.

Europoseł Mirosław Piotrowski rzeczywiście zarejestrował partię Ruch Prawdziwa Europa. W poniedziałek zaprezentowała listy do Parlamentu Europejskiego. Startuje razem z Prawicą Rzeczypospolitej i Zjednoczeniem Chrześcijańskich Rodzin, a na listach oprócz Piotrowskiego są m.in. wiceprezes Prawicy RP Marian Piłka i poseł Jan Klawiter. Brakuje tam jednak nazwisk, o których spekulowało się od początku, takich jak Szyszko , Macierewicz i Jaworski.

W dodatku z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że wielu faworytów o. Rydzyka ostatecznie trafi na listy PiS. Urszula Krupa dostanie trójkę na liście PiS w Łodzi, Przemysław Przybylski trójkę w Toruniu, a Elżbieta Kruk jedynkę w Lublinie. Na piątym miejscu w Toruniu znajdzie się też Zbigniew Girzyński, były parlamentarzysta PiS, również wymieniany jako osoba związana z radiem, choć jego związki z rozgłośnią zawsze były słabsze niż tamtejszej parlamentarzystki Anny Sobeckiej.

Osoby kojarzone z rozgłośnią zwątpiły w projekt Piotrowskiego? A może od początku ich udział w tym projekcie nie był brany pod uwagę? Mirosław Piotrowski mówi, że nie chce odnosić się do medialnych spekulacji personalnych. ­– Czytając doniesienia w mediach wielokrotnie byłem zdziwiony, widząc, pojawiające się w nich nazwiska. Wielokrotnie autorami tych doniesień były osoby niezorientowane, bo budując formację  Ruch Prawdziwa Europa-Europa Christi nie podawaliśmy żadnych nazwisk – komentuje.

Dodaje, że nieprawdziwe są informacje o związkach Ruchu Prawdziwa Europa z o. Tadeuszem Rydzykiem. – Na początku takie informacje przyjmowałem jako żart. Jednak żart powtarzany kilkadziesiąt, albo i setki razy, przestaje śmieszyć. Duchowni zarówno w Polsce, jak i w Unii Europejskiej nie zajmują się polityką – zaznacza.

Reklama
Reklama

Nieoficjalnie politycy PiS mówią, że środowiska związane z Radiem Maryja są rozczarowane brakiem impetu, towarzyszącemu nowej inicjatywie Mirosława Piotrowskiego. W dodatku na jej osłabienie miały grać władze PiS, oferując miejsca na listach politykom związanym z radiem.

Więcej na ten temat

 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Zadośćuczynienie dla polskich ofiar wojny. Co proponowały Niemcy?
Polityka
Karol Nawrocki zawetował ustawę, za którą głosował Jarosław Kaczyński
Polityka
Marcin Przydacz o zadośćuczynieniach od Niemiec: Donald Tusk chce przyjmować na siebie odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Donald Tusk zapowiada ponowne przyjęcie ustawy o rynku kryptowalut. „Szansa dla prezydenta”
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama