Lewica uważa, że minister sprawiedliwości powinien odejść z rządu w związku ze sprawą Amber Gold.
– Premier sam powinien odwołać Gowina – mówi „Rz" Dariusz Joński. Według rzecznika Sojuszu w Ministerstwie Sprawiedliwości była przygotowywana nowelizacja przepisów łagodząca kary za organizowanie piramid finansowych.
– Być może odbywało się to za plecami ministra Gowina, ale to świadczyłoby o nim tak samo źle, jakby te prace toczyły się za jego wiedzą – mówi Joński.
I dodaje, że sprawa Amber Gold jest efektem deregulacji, którą forsuje prawica, co nie wychodzi obywatelom na zdrowie. – A Gowin chce dalej deregulować, dlatego trzeba go powstrzymać – mówi rzecznik SLD.
Z kolei Janusz Palikot jest zdania, że Gowin sam powinien podać się do dymisji.