Prezes Stronnictwa przedstawił w sobotę nowy program partii, który - zgodnie z jego zapowiedzią - ludowcy będą forsowali w rządzie. Chodzi min. o wprowadzenie podatku rodzinnego, którego wysokość byłaby uzależniona od liczby dzieci w rodzinie.
- Dziecko powinno być jednostką ekonomiczną, a dzieci niepełnosprawne powinny być traktowane przez system podatkowy w szczególny sposób - zaznaczył Piechociński, dodając, że nad podobnymi rozwiązaniami pracuje też Kancelaria Prezydenta.
Lider PSL uważa też, że możliwe jest też uchwalenie emerytury państwowej dla kobiet, które urodziły i wychowały minimum czworo dzieci.
Sobotnie posiedzenie Rady Naczelnej PSL było poprzedzone spekulacjami o możliwym wniosku o odwołanie Janusza Piechocińskiego z funkcji prezesa. Co prawda w ostatnich dniach przed posiedzeniem Rady Naczelnej politycy Stronnictwa tonowali nastroje ale Piechociński najwyraźniej postanowił zapanować nad sytuacją. Działacze dostali raport z jego blisko rocznej działalności. Piechociński zaś podczas przemówienia rozpoczynającego obrady zwrócił się się „do tych, którzy stracili wpływy” w wyniku zmiany w kierownictwie partii.
- Sprawdźcie się w ciężkiej pracy w PSL to odzyskacie wpływy- mówił Piechociński. - Kto chce walczyć o PSL musi go umacniać.