Z partią Janusza Palikota pożegnało się dzisiaj trzech posłów. Dwóch – Maciej Banaszak i Krzysztof Kłosowski – dołączyło do SLD.
– Panowie Banaszak i Kłosowski chcą budować z nami komitet SLD-Lewica Razem – mówił wczoraj Dariusz Joński z SLD. Byli politycy Twojego Ruchu mówili, że tylko zjednoczona lewica da radę przeciwstawić się PiS. – PO nie jest już alternatywą. Stąd nasza inicjatywa – mówi Banaszak.
Z TR odszedł także poseł Jan Cedzyński. Deklaruje, że pozostanie niezrzeszony. Jak przyznaje, do odejścia z partii zmusiły go różnice z niektórymi kolegami. – W TR jest wiele osób, z których poglądami się identyfikuję, ale jest też grupa osób, z która nie jest mi po drodze – tłumaczył.
Janusz Palikot wprowadził do Sejmu 40 posłów. Jego klub będzie teraz o jedną czwartą mniejszy.
Zmiany dotknęły także PO, z której odszedł poseł Jerzy Ziętek. Jak tłumaczy, jego planów politycznych nie dało się pogodzić z dalszą obecnością w ugrupowaniu Donalda Tuska. – Zgodnie ze statutem złożyłem rezygnację w zarządzie regionu – mówi „Rz". Ziętek dodaje też, że nie podjął tej decyzji z dnia na dzień. – Od wielu lat do niej dojrzewałem. Może byłaby inna, gdyby częściej ze mną rozmawiano. Każdy ma prawo do swoich ścieżek zawodowych czy politycznych – przyznaje. Poseł nie chce zdradzać swoich planów, ale podkreśla, że będą one związane z polityką. – Jeszcze za wcześnie, żeby o tym mówić. Na pewno nie przejdę do innej partii – deklaruje Ziętek.